Lider nadal niepokonany (fot. Radek Kuśmierz)
Bez niespodzianki w Tarnobrzegu. Siarka wygrała szósty z rzędu mecz i pozostaje liderem 3 ligi gr. IV. Podopieczni Sławomira Majaka pewnie pokonali Wólczankę Wólka Pełkińska.
W Tarnobrzegu spotkały się zespoły z dwóch przeciwnych biegunów tabeli. Siarka po efektownym starcie rozgrywek była niepokonana, a podopieczni Marcina Wołowca natomiast do tej pory nie zaznali smaku zwycięstwa, czego efektem było przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, pamiątkową koszulkę otrzymał kapitan „Siarkowców”, Bartosz Sulkowski, dla którego dzisiejsze spotkanie było 101 rozegranym w „zielono-czarno-żółtych” barwach.
Początek meczu to dużo niedokładności po obu stronach. Skazywana na pożarcie Wólczanka Wólka Pełkińska, ku zdziwieniu kibiców, bardzo odważnie ruszyła do przodu, czego efektem była sytuacja z 3. minuty, gdzie po wyłożeniu piłki w polu karnym niecelnie uderzał napastnik przyjezdnych. Wraz z upływem czasu, to Siarka zaczęła dominować na boisku i dyktować warunki.
W 14. minucie zakotłowało się w polu karnym Wólczanki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego instynktownie bronił Jakub Dutka, po czym po walce o piłkę upadał jeden z piłkarzy Siarki. Kibice domagali się podyktowania rzutu karnego, jednak prowadząca spotkanie Anna Adamska, pozostała niewzruszona i nakazała wznowienie gry od bramki. Wydaje się, że była to decyzja jak najbardziej słuszna.
Zawodnicy Wólczanki próbowali grać do przodu, do meczu podeszli ambitnie i bez respektu do rywala. Jednak z gry więcej miała Siarka. W 32. minucie bardzo blisko objęcia prowadzenia byli zawodnicy z Tarnobrzega. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego bramkarz Wólczanki minął się z piłką, ale Michał Bierzało główkował niecelnie, tuż obok lewego słupka. Kolejna okazja do zdobycia bramki dla "Siarkowców" nadarzyła się już 5 minut później. Rzut wolny z 17. metra wykonywał Sulkowski, ale uderzał po ziemi i piłka trafiła w mur.
Tarnobrzeżanie mogli w ostatniej minucie pierwszej części spotkania otworzyć wynik, ale i tym razem się nie udało. Mateusz Janeczko podawał do Pawła Rogali, ale znakomitą interwencją w sytuacji sam na sam, wykazał się bramkarz Wólczanki, a dobitkę Krzysztofa Zawiślaka, z linii bramkowej wybijał jeden z obrońców. Po pierwszych 45 minutach na tablicy wyników widniał wynik 0-0.
Kibice liczyli po przerwie na bramki i się nie zawiedli. Pierwsza okazja nadarzyła się w 55. minucie, kiedy to Dutka po strzałach Dawida Bałdygi, popisał się świetnymi interwencjami. Wydawało się, że golkiper w takiej dyspozycji zachowa czyste konto. Jednak minutę później, po główce Marcina Stefanika, nie miał już szans.
W kolejnych minutach piłkarze Marcina Wołowca próbowali atakować, jednak bezskutecznie. W 73. minucie natomiast piłkarze z Tarnobrzega mogli podwyższyć prowadzenie, lecz znowu kapitalną interwencją po strzale Pawła Mroza, popisał się bramkarz Wólczanki. Co się odwlecze to nie uciecze, bowiem w 83. minucie było już 2-0 dla gospodarzy.
Ponownie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do piłki dopadł Stefanik i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Niespełna 5 minut później stoper Siarki po kolejnym uderzeniu głową skompletował hat-tricka. Była to już jego 8. bramka w tym sezonie. Do końca spotkania wynikł nie uległ zmianom i mecz zakończył się zwycięstwem lidera 3-0, który śrubuje klubowy rekord meczów bez porażki.
1-0 Marcin Stefanik (56)
2-0 Marcin Stefanik (83)
3-0 Marcin Stefanik (88)
Czytaj także
2021-09-04 13:30
Sokół Kolbuszowa Dolna rozbił Stal Sanok
2021-09-04 13:53
"Morsy" znalazły sposób na lidera 4 ligi podkarpackiej
2021-09-04 15:03
Korona Rzeszów wysoko przegrała w Krakowie
2021-09-04 16:01
"Izolacja" zabawiła się w Kańczudze
2021-09-04 16:38
Karpaty rzutem na taśmę wygrały w Przeworsku
2021-09-04 18:51
Smutny powrót z Chełma. "Stalówka" przegrała z Chełmianką
2021-09-04 21:06
Olimpia Elbląg znalazła sposób na Stal Rzeszów
2021-09-04 22:15
Rozczarowujący remis Wisłoki Dębica
2021-09-04 23:05
Głogovia zremisowała z JKS-em Jarosław. Ptasznik bohaterem gości
2021-09-05 09:47
Daniel Myśliwiec: Jesteśmy na ten moment najmocniejsi w lidze
Komentarze (20)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.