fot. Motor Lublin
Stal Rzeszów mimo że jest już pewna awansu, to do końca sezonu zamierza zdobyć jak najwięcej punktów. Podopieczni Daniela Myśliwca w sobotę grali z Motorem Lublin, który walczy o baraże. O wyniku spotkania zadecydowała zabójcza końcówka pierwszej odsłony.
Mecz przy Hetmańskiej 69 nie zawiódł, a oba zespoły pokazały się z naprawdę dobrej strony. Motor Lublin bardzo chciał tego dnia na Podkarpaciu wygrać i zagwarantować sobie udział w barażach o awans do Fortuna 1 ligi. Podopieczni Marka Saganowskiego starali się stwarzać okazje bramkowe, choć Stal Rzeszów także miała swoje sytuacje.
Kibice na nudę nie mogli narzekać, bowiem mecz był bardzo żywy, a oba zespoły na murawie bardzo aktywne. Stal w 30. minucie mogła objąć prowadzenie. Ruszył z piłką Patryk Małecki, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Sebastianem Madejskim, który jednak nie dał się zaskoczyć. Po chwili inicjatywę przejął Motor, który częściej był przy piłce.
Lublinianie coraz śmielej poczynali sobie na murawie, a w 38. minucie strzelili gola na 0-1. Za polem karnym do piłki podbiegł Maciej Firlej, który bez zastanowienia uderzył i nie dał szans Wiktorowi Kaczorowskiemu. To widocznie podrażniło Stal, która błyskawicznie ruszyła do odrabiania strat. Rzeszowianie wyrównali tuż przed przerwą, a piłkę w siatce umieścił Krzysztof Danielewicz.
Stal po chwili mogła objąć prowadzenie. Kolejną świetną okazję miał Patryk Małecki, ale tym razem lepszy okazał się Madejski. Rzeszowianie w drugiej odsłonie prezentowali się lepiej na tle Motoru i stworzyli sobie więcej sytuacji bramkowych. Próbował m.in. Łukasz Góra, ale bez powodzenia i nadal było 1-1.
Podopieczni Daniela Myśliwca w kolejnych minutach coraz śmielej poczynali sobie na murawie, ale nadal był remis. Motor z czasem zaczął szanować wynik i cel swój ostatecznie osiągnął, bowiem dzięki remisowi zagwarantował sobie udział w barażach o awans do Fortuna 1 ligi. Stal zaś może mówić o małym niedosycie.
0-1 Maciej Firlej (38)
1-1 Krzysztof Danielewicz (45)
Stal Rzeszów: Kaczorowski – Marczuk, Góra, Oleksy, Głowacki, Poczobut (90. Szczypek), Danielewicz, Wolski, Sadłocha (72. Piątek), Małecki, Prokić
Motor Lublin: Madejski – Rozmus, Błyszko, Świeciński, Swędrowski, Firlej (75. Fidziukiewicz), Wójcik, Sędzikowski (81. Polak), Kołbon (75. Król), Ryczkowski (60. Kosecki), Ceglarz (60. Mandricenco)
Żółte kartki: Poczobut, Małecki - Wójcik
Sędziował: Albert Różycki (Łódź)
Czytaj także
2022-05-06 16:46
Ekstraklasa: Czy Stal Mielec przypieczętuje utrzymanie?
2022-05-06 19:52
SMS Resovia zaprasza na dzień otwarty!
2022-05-07 11:31
Odbierz darmowe 20 zł za rejestrację i freebet do 600 PLN
2022-05-07 13:05
Karpaty rzutem na taśmę wyszarpały trzy punkty!
2022-05-07 16:05
"Izolacja" zakończyła serię Polonii!
2022-05-07 17:05
Legion dopisuje kolejne zwycięstwo!
2022-05-07 17:29
Dwa gole w Dębicy! Emocji nie brakowało
2022-05-07 18:16
Lider zgodnie z planem, choć nie bez problemów ograł outsidera
2022-05-07 19:05
Stefanik bohaterem Siarki!
2022-05-07 20:14
Nokaut w Łodzi! Resovia wypunktowała pretendenta do awansu
Komentarze (19)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.