fot. Motor Lublin
Podopieczni Mirosława Hajdo odrabiali dziś zaległości. Beniaminek w meczu, 10. kolejki przełamał się i pokonał ekipę z Bytowa.
Motor Lublin był mocno podrażniony i od pierwszych minut ruszył do ataku. Podopieczni Mirosława Hajdo mogli objąć prowadzenie w 2. minucie. Piłkę przejął Daniel Świderski, jednak uderzył niecelnie. Po chwili odpowiedziała Bytovia Bytów, a konkretnie Piotr Giel, jednak w ostatniej chwili zagrożenie zażegnał Rafał Grodzicki.
Nie było nudy na Arenie Lublin, a oba zespoły miały swoje okazje. Lepiej na murawie prezentowali się jednak gospodarze, którzy częściej byli przy piłce i wykreowali sobie wiecej klarownych sytuacji. Nie oznaczało to jednak braku prób ekipy Adriana Stawskiego. Z przodu aktywny był Giel, jednak Motor skutecznie utrudniał mu zadanie.
Beniaminek wciąż przeważał, jednak nie przekładało się to na zdobycze bramkowe. Groźnie zrobiło się w końcwce pierwszej odsłony, a zespół żółto-biało-niebieskich stworzył sobie dwie bardzo dobre okazje. Dwukrotnie jednak dobrze w bramce spisywał się Marcin Staniszewski. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Co innego w drugiej połowie. Motor od pierwszych minut ruszył do ataku i w 56. minucie objął prowadzenie, a piłkę w siatce umieścił Daniel Świderski. Sytuacja ta dodała skrzydeł ekipie gospodarzy, którzy błyskawicznie rozpoczęli poszukiwania gola numer dwa. Bytovia także miała swoje okazje, jednak defensywa lubelskiej drużyny dobrze się spisywała.
Motor w 69. minucie mógł podwyższyć prowadzenie. Filip Wójcik wpadł w pole karne i minął kilku rywali. Zawodnik zdecydował się na strzał, jednak czujny był golkiper przyjezdnych. Po chwili ten sam zawodnik miał jeszcze jedną szansę. Pomocnik znalazł się szesnastce, a tam był pociągany przez Deleu i arbiter odgwizdał jedenastkę. Tą pewnie egzekwował Rafał Król i było 2-0.
Bytovia nie miała już nic do stracenia i błyskawicznie ruszyła do ataku. To jej się opłaciło, bowiem w 74. minucie zdobyła kontaktową bramkę, której autorem był Piotr Giel. Końcówka zapowiadała się więc bardzo ciekawie. Oba zespoły miały swoje okazje do zdobycia gola, jednak ostatecznie wynik nie uległ już zmianie.
1-0 Daniel Świderski (56)
2-0 Rafał Król (71-rzut karny)
2-1 Piotr Giel (74)
Motor Lublin: Sebastian Madejski - Michał Król, Rafał Grodzicki, Ariel Wawszczyk, Paweł Moskwik - Filip Wójcik (80. Leszek Jagodziński), Kamil Kumoch (85. Maksymilian Cichocki), Tomasz Swędrowski, Rafał Król, Piotr Ceglarz - Daniel Świderski (85. Krzysztof Ropski)
Bytovia Bytów: Marcin Staniszewski - Deleu (78. Matheus Camargo), Krzysztof Bąk, Haris Memic, Filip Dymerski - Jakub Bach (87. Dominik Urban), Przemysław Lech, Paweł Zawistowski, Mateusz Szela (46. Mateusz Wrzesień) - Kacper Sezonienko, Piotr Giel
Żółte kartki: Wójcik, Wawszczyk - Szela
Sędziował: Marek Śliwa (Kielce)
Czytaj także
2020-11-18 14:27
1 liga znowu w Rzeszowie! Resovia na remis z Sandecją
2020-11-18 14:50
Zmarł były trener Stali Stalowa Wola
2020-11-18 15:00
Siedem bramek i szalony mecz w Sieniawie! Sokół pokonał Orlęta
2020-11-18 17:07
Znane jest nazwisko drugiego trenera Stali Mielec!
2020-11-18 18:23
Szymon Grabowski: Brakło tego co najważniejsze, czyli bramek
2020-11-18 18:34
Lewandowski nie przestaje zachwycać
2020-11-18 21:42
Hit dla Developresu SkyRes Rzeszów!
2020-11-19 08:45
Miasto Szkła Krosno wygrało trzeci mecz z rzędu!
2020-11-19 09:34
Wilki Krosno zamknęły skład na sezon 2021. O co powalczą w 1 lidze?
2020-11-19 10:10
PTG Sokół Łańcut przegrał nad morzem. W piątek kolejny mecz
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.