2020-11-18 14:27:00

Fortuna 1 liga wróciła do Rzeszowa! Bezbramkowy remis Apklan Resovii z Sandecją Nowy Sącz

fot. Paweł Golonka/Apklan Resovia
fot. Paweł Golonka/Apklan Resovia
Dziś zostało rozegrane zaległe spotkanie Fortuna 1 ligi, w którym to zespół "Pasiaków" podejmował ekipę z Nowego Sącza. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
 
Mecz Apklan Resovii z Sandecją Nowy Sącz był niezwykle ważny dla obu ekip. Podopieczni Szymona Grabowskiego w przypadku wygranej, mogli odskoczyć ekipie gości, która przed pierwszym gwizdkiem na swoim koncie miała "oczko". Aktywniejszy od początku był jednak zespół z Nowego Sącza, który stworzył sobie dwie całkiem niezłe okazje.
 
Najpierw uderzał Kamil Ogorzały, a po chwili rzut wolny egzekwował Damian Chmiel. Żadna z nich nie znalazła jednak drogi do siatki i nadal było 0-0. "Pasiaki" także próbowały atakować. Jeden z graczy gospodarzy wypatrzył Cezarego Demianiuka, lecz ten nie zdołał dobiec do futbolówki. Spotkanie nie stało na najwyższym poziomie, natomiast nie można było odmówić nikomu walki i zaangażowania.
 
Sporo zaś było stałych fragmentów, z których często korzystali zarówno jedni jak i drudzy. Apklan Resovia w końcówce próbował mocniej zaatakować, jednak brakowało konkretów. Sandecja odpowiedziała dwiema niezłymi próbowami, ale Wojciech Daniel był czujny w bramce. W pierwszej odsłonie przy Hetmańskiej 69 trafień nie odnotowano.
 
Po zmianie stron, ekipa z Nowego Sącza próbowała cały czas zaskoczyć gospodarzy, którzy jednak mądrze się bronili. Podopieczni Dariusza Dudka stawarzali sobie więcej okazji, lecz żadna z nich nie znalazła drogi do siatki. Walki i zaangażowania nie brakowało, a obie drużyny bardzo chciały zdobyć komplet oczek, który z pewnością by poprawił sytuacji w tabeli.
 
Rzeszowianie także mieli swoje okazje. W 65. minucie do stałego frangemntu podszedł Grzegorz Płatek, jednak ten nie zdołał umieścić piłki w bramce. Końcówka meczu to częstsze ataki przyjezdnych, którzy dwoili się i trolili, aby przechylić szalę na swoją korzyść. To się nie udało, a spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
 
 
Apklan Resovia: Daniel – Mikulec, Zalepa, Domoń, Geniec – Wasiluk, Kuczałek, Płatek (90. Brychlik), Adamski (70. Czernysz), Feret – Demianiuk (74. Twardowski)
 
Sandecja Nowy Sącz: Pietrzkiewicz – Piter-Bućko, Szufryn, Danek, Dziwniel – Huesca, Małkowski (69. Korzym), Walski, Chmiel (69. Kałahur), Kasprzak – Ogorzały
 
Żółte kartki: Kuczałek - Korzym, Dziwniel, Kałahur
 
Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin)
 

Tabela 1 ligi:

 

Czytaj także

Komentarze (11)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.