2020-11-07 21:36:58

Eurobud JKS Jarosław pokonał na wyjeździe Start Elbląg

fot. PGNiG Superliga
fot. PGNiG Superliga
Zarówno EKS Start Elbląg jak i Eurobud JKS Jarosław liczyły na przełamanie złej passy i wywalczenie kompletu punktów. Przed spotkaniem elblążanki, z dorobkiem siedmiu oczek, zajmowały szóstą lokatę, jarosławianki natomiast z jednym punktem na koncie plasowały się pozycję niżej.
 
Mecz od początku układał się po myśli przyjezdnych. Bardzo dobrze spotkanie rozpoczęła między słupkami elbląskiej bramki Wioleta Pająk, jednak jej koleżanki z drużyny nie miały siły przebicia w ataku. Mocno zmotywowane jarosławianki były bardzo skuteczne w ofensywie, grały twardo w obronie i szybko wypracowały sobie kilkupunktowe prowadzenie.
 
Eurobud JKS Jarosław rzucił cztery bramki z rzędu i w 12. minucie prowadził 6-2. Gospodynie myliły się nawet przy oddawaniu rzutów karnych i niemoc strzelecką przełamały dopiero po 6 minutach bez gola. Przy stanie 4-7 niespodziewanie o przerwę poprosił Reidar Moistad. Po wznowieniu jego zawodniczki nadal były bardzo skuteczne, nieźle między słupkami spisywała się Karolina Szczurek, która także wpisała się na listę strzelczyń, rzucając do pustej bramki.
 
Start Elbląg bardzo męczył się w ataku i do przerwy zdołał zdobyć jedynie sześć bramek, przy trzynastu rywalek. W drugiej odsłonie zawodów gra się wyrównała,elblążanki zaczęły już regularnie trafiać do siatki. Ciężar gry wzięła na swoje barki Joanna Waga, która zdobyła trzy kolejne bramki dla swojej drużyny i zminimalizowała straty do pięciu goli.
 
W 37. minucie indywidualną akcją popisała się Milica Rancić i tablica wyników wskazywała 11-15. W kolejnych akcjach bardzo uaktywniła się między słupkami Karolina Szczurek, a jej koleżanki z pola znów powiększały prowadzenie. Jarosławianki zdobyły cztery bramki z rzędu i o przerwę zmuszony był poprosić Andrzej Niewrzawa.
 
Niedyspozycja strzelecka Startu trwała aż siedem minut. W końcu ręce rywale przełamała Joanna Waga, a chwilę później gospodynie zminimalizowały straty do pięciu goli. Przewaga przyjezdnych nadal była spora i nie zwolniły one tempa. Gdy zanotowały kolejną skuteczną serie, wiadomo było, że wywiozą z Elbląga trzy punkty. Ostatecznie zawodniczki JKS wygrały 26-21.
 
EKS Start Elbląg – Eurobud JKS Jarosław 21-26 (6-13)
 
EKS Start Elbląg: Pająk, Markava – Waga 8, Agović 4, Shupyk 2, Cygan 2, Dronzikowska 1, Gędłek 1, Rancić 1, Szczepanik 1, Bojicić 1, Yashchuk, Choromańska
 
Eurobud JKS Jarosław: Szczurek 1, Ciąćka – Zimny 6, Matuszczyk 6, Nestiaruk 5, Pietras 3, Kozimur 3, Żukowska 1, Mikosz 1, Guziewicz, Donets, Strózik, Szymborska, Parandii

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij