2021-03-06 23:04:00

Radosław Mroczkowski, trener Apklan Resovii: W niektórych elementach nam brakowało tego dobrego wyczucia

Radosław Mroczkowski (na zdjęciu, z prawej) podsumował mecz Apklan Resovii z Górnikiem Łęczna (fot. Apklan Resovia)
Radosław Mroczkowski (na zdjęciu, z prawej) podsumował mecz Apklan Resovii z Górnikiem Łęczna (fot. Apklan Resovia)
Apklan Resovia w sobotnie popołudnie przegrała z Górnikiem Łęczna po bramkach Sergieja Krykuna i Aleksandra Jagiełło. Zobaczcie jak to spotkanie ocenił Radosław Mroczkowski.
 
-Wygrał zespół skuteczniejszy, bo chyba bym to ujął, szczególnie w pierwszej połowie. Oczywiście, mieliśmy też swoją taką sytuację, która ten mecz dla nas trochę inaczej ustawić. Szkoda, że ta piłka się nie wtorczyłą do bramki, bo to napewno by nam dało takiej pozytywnej energii. Straciliśmy bramkę, którą nasz zespół usilnie chciał odrobić - powiedział Radosław Mroczkowski po meczu z Górnikiem Łęczna.
 
-Stwarzaliśmy w drugiej połowie szczególnie też sytuacje. Z drugiej strony też się pojawiały. Myślę, że to dążenie do wyrównania, do odrobienia, było takim dobrym sygnałem na kolejne spotkania. Wierzę, że dzisiaj punktów nie mamy, ale są kolejne mecze i będziemy w tych kolejnych meczach będziemy starali się być przede wszystkim skuteczniejsi. Końcówka, ta bramka na 2-0 w samej końcówce, to już jest efekt tego, że zespół poszedł mocno do przodu i też gdzieś tutaj się ten błąd przytrafił - stwierdził trener Apklan Resovii.
 
-Trzeba się z tym liczyć w takim momencie, gdzie stawia się wszystko na jedną kartę. Było sporo takiej twardej gry, na pewno też dla nas pierwszy mecz na naturalnym boisku to też no musimy trochę w to lepiej wejść. Widać też było dzisiaj, że w niektórych elementach nam brakowało tego dobrego wyczucia. To nie jest usprawiedliwienie. Zawsze patrzę na to, że są takie same warunki i myślę, że w kolejnych meczach będziemy już skuteczniejszym zespołem - mówił szkoleniowiec "Pasiaków".
 
-Sytuacje były. Nie wiem czy była bramka, ta po uderzeniu Kuby Wróbla, ale wydawało się nam, że była to ewidentna sytuacja. Nie będę tutaj sędzią dla sędziów absolutnie. Tak z naszej oceny, wydawało się nam, że mamy tą kontaktową bramkę, ale nie wpadła, trudno. Myślę, że brakowało wykończenia, spokojnej głowy, zimnej krwi w końcówce spotkania. Był rzut rożny, meliśmy rzut wolny, tutaj powinniśmy z tego więcej zrobić. Mogę pochwalić chłopaków, że do końca w tej drugiej połowie dążyli do wyrównania, do odrobienia. To jest dobry sygnał na kolejne spotkanie - dodał.
 
Pełny zapis konferencji prasowej po meczu Apklan Resovii z Górnikiem Łęczna jest dostępny poniżej.
 
YouTube Thumbnail
Play

Czytaj także

Komentarze (11)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.