2021-03-06 21:34:00

Jaromir Wieprzęć: Cieszy nas to, że w tym trudnym pojedynku i z wymagającym przeciwnikiem, potrafiliśmy wygrać

Jaromir Wieprzęć podsumował mecz z Avią Świdnik (fot. Radosław Kuśmierz)
Jaromir Wieprzęć podsumował mecz z Avią Świdnik (fot. Radosław Kuśmierz)
Piłkarze Stali Stalowa Wola udanie zainaugurowali piłkarską wiosnę w 3 lidze gr. IV. "Zielono-czarni" na sztucznym boisku pokonali Avię Świdnik. Zobaczcie jak to spotkanie podsumował Jaromir Wieprzęć.
 
-Trudny, bardzo trudny mecz, wymagający przeciwnik. Zdawaliśmy sobie sprawę przed meczem, że Avia łatwo skóry nie sprzeda, postawi nam wysokie wymagania. Wszystko się szczęśliwie skończyło, z tego się cieszymy. Na pewno chłopaków trochę mamy wrażenie, że zjadła trochę presją. Zdecydowanie gra lepiej wyglądała w grach kontrolnych niż w dniu dzisiejszym. Myślę, że było to spowodowane tym, że był to pierwszy mecz, pierwsza kolejka, mecz o coś, mecz o punkty. Mam nadzieję, że ta gra w przyszłych kolejkach będzie wyglądała przynajmniej tak dobrze jak w tych grach kontrolnych - powiedział Jaromir Wieprzęć po meczu z Avią Świdnik.
 
-Wiedzieliśmy o przeciwniku dużo, analizowaliśmy przez cały tydzień ten ostatni mecz Avii z Cracovią, a więc niczym nas nie zaskoczyła. Trzeba jednak przyznać, ze stworzyli sobie pare sytuacji, które mogli zakończyć tam jakąś bramką. Na szczęście dzisiaj zagraliśmy na zero z tyłu - stwierdził krótko opiekun Stali Stalowa Wola.
 
-Dzisiaj była taka decyzja, z uwagi na to, że Kacper Piechniak wyglądał zdecydowanie lepiej w tych grach kontrolnych jak grał od początku. Trochę gorzej natomiast wyglądał jak wchodził. Tomek Płonka natomiast jest już na tyle doświadczonym zawodnikiem, że jemu to nie przeszkadza, czy gra od początku, czy wchodzi. Gra bardzo równo i na niego zawsze możemy liczyć, jeżeli go tak jak do tej pory będą omijać kontuzje - mówił.
 
-Przed meczem mieliśmy trochę kłopotów, bo i Filip Szifer boryka się z urazem od dziesięciu dni, Olek Drobot nasz nowy nabytek, narzeka od środy na uraz przywodziciela i też grał dzisiaj na własną odpowiedzialność, a więc też nie dał tego co mógłby dać. Zagrał chwilę Abu Conde, więc trudno oceniać. Kacper Pietrzyk poprawnie, ale na pewno potrafi grać zdecydowanie lepiej, tak jak dzisiaj cały zespół - wyjasnił trener "Stalówki".
 
-Nie wiem czy dobry prognostyk, na pewno cieszymy się z trzech punktów. Cieszy nas to, że w tym trudnym pojedynku i z wymagającym przeciwnikiem, chyba jednym z lepszych w tej lidze, potrafiliśmy nawet w meczu w którym nie wszytko nam wychodziło, gdzie tak jak mówiłem na początku, gdzieś ta ogranizacja gry szwankowała, ten pressing szwankował, te odległości między poszczególnymi formacjami były zbyt duże i mówię, nie wyglądało to dobrze tak, jak to wyglądało w meczach kontrolnych, to ten mecz potrafiliśmy wygrać. To świadczy też o tym, że to jest zespół, który gdzieś tymi swoimi umiejętnościami w trudnych momentach potrafi wygrać mecz - dodał.
 
Pełny zapis konferencji prasowej po meczu Stali Stalowa Wola z Avią Świdnik jest dostęny poniżej,
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 3

Rozwiąż działanie =

haha 2021-03-07 05:14:26

Znowu zabrali sobie herb klubowy nie mam pytań

Kibic 2021-03-07 09:09:29

Haha aż strach pomyśleć jak przyjedzie Sieniawa co będzie gadał pewnie super ekipa powinna grac w 1 lidze haha

24 2021-03-08 13:57:17

24

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij