fot. Stal Łańcut
Stal SPEC Łańcut wydała oświadczenie dotyczące wydarzeń po meczu Klasy O Rzeszów pomiędzy Wisłokiem Czarna a ekipą z Łańcuta.
Wisłoka Czarna po meczu ze
SPEC Stalą Łańcut opublikował na swoim facebooku zdjęcia o tym jak rzekomo zostawili szatnię piłkarze z Łańcuta, o czym pisaliśmy
TUTAJ. Wczoraj lider Klasy O Rzeszów wydał oświadczenie w tej sprawie.
Działacze Stal Łańcut uważają, że ich piłkarze nie pozostawili szatni w takim stanie oraz apelują o usunięcie obraźliwego wpisu. - Żądamy natychmiastowego usunięcia nieprawdziwych i nierzetelnych informacji szkalujących Klub i jego Kibiców. W przypadku braku reakcji podejmiemy stosowne kroki prawne - czytamy w oświadczeniu.
Klub również odcina się od rasistowskich wyzwisk skierowanych do jednego z piłkarzy Wisłoka. - informujemy, że osoba, która dopuściła się obrażania i wyzywania pod adresem jednego z piłkarzy drużyny Wisłoka, nie pochodzi z Łańcuta, nie jest kibicem ani w żaden sposób nie może być kojarzona z naszym Klubem - informuje SPEC Stal Łańcut.
Pełna treść oświadczenia poniżej
W związku z rozpowszechnianymi informacjami dot. wydarzeń na i po meczu z Wisłokiem Czarna z dn. 06.09.2020 Zarząd Klubu ŁKS Stal Łańcut oświadcza, że:
ŁKS Stal Łańcut z całą surowością sprzeciwia się jakimkolwiek działaniom i incydentom o charakterze dyskryminacyjnym, a w szczególności mającym podłoże rasistowskie. Będąc świadkami incydentu podczas meczu informujemy, że osoba, która dopuściła się obrażania i wyzywania pod adresem jednego z piłkarzy drużyny Wisłoka, nie pochodzi z Łańcuta, nie jest kibicem ani w żaden sposób nie może być kojarzona z naszym Klubem. Jako drużyna przyjezdna nie mamy wpływu na to, kto zasiada na trybunach stadionu w Czarnej. Ubolewamy, że ten godny potępienia czyn miał miejsce i ze zdziwieniem odnotowaliśmy to, że służby porządkowe gospodarzy w żaden sposób nie zareagowały na zaistniałą sytuację.
Reagując na wpis na profilu facebookowym drużyny Wisłok Czarna i innych profilach o charakterze piłkarskim oraz po rozmowach przeprowadzonych z piłkarzami i sztabem szkoleniowym ŁKS Stal Łańcut informujemy, że szatnia zajmowana przez piłkarzy z Łańcuta została po meczu uporządkowana, a zdjęcia udostępnione przez klub Wisłok Czarna nie odzwierciedlają stanu faktycznego pozostawionego przez naszą drużynę. Po meczu w budynku klubowym znajdowało się wiele osób postronnych i nie wiemy co działo się w nim po opuszczeniu szatni przez naszych piłkarzy.
Nadmieniamy, że forma przekazu informacji oraz wpis na profilu facebookowym bez jakiegokolwiek kontaktu z klubem ŁKS Stal Łańcut, są ukierunkowane na stworzenie taniej sensacji, a także są mało profesjonalne. Nie jest to pierwszy incydent i próba prowokacji ze strony klubu z Czarnej skierowany w stronę naszego Klubu. Przypominamy, że podczas meczu Członek Zarządu klubu z Czarnej sprawujący obowiązki medyka za wulgarne odnoszenie się do arbitrów został ukarany czerwoną kartką.
ŁKS Stal Łańcut wielokrotnie przegrywał w sportowej rywalizacji z klubem z Czarnej, lecz zawsze w sposób godny potrafił pogodzić się z porażką – nawet wysoką na stadionie
w Łańcucie. Niestety oba ostatnie spotkania w Czarnej bezsprzecznie i wysoko przegrane przez naszych rywali stały się polem do ataków, insynuacji i nagonki na Klub z Łańcuta. W opinii naszych rywali winę za sromotne porażki ponosili wszyscy – sędziowie, „brutalni zawodnicy”, kibice z Łańcuta, lecz nie Klub i zawodnicy z Czarnej.
Informujemy, że nie prowadzimy i nie będziemy prowadzić polemiki w komentarzach pod postami, nie odpowiadamy na złośliwe zaczepki, zwłaszcza na takie, które prezentują językowo poziom brukowy.
Jest to jedyne oświadczenie jakie Klub zamierza wystosować i nie będzie więcej,
w żadnej formie odnosił się w sprawie wyżej wymienionych incydentów w socialmediach. Niemniej mając na uwadze dobre imię Klubu, piłkarzy, sponsorów i Kibiców ŁKS Stal Łańcut żądamy natychmiastowego usunięcia nieprawdziwych i nierzetelnych informacji szkalujących Klub i jego Kibiców. W przypadku braku reakcji podejmiemy stosowne kroki prawne.
Oświadczamy także, że wszelkiego rodzaju przyszłe próby szargana naszego wizerunku będzie skutkowało dochodzeniem naszych racji i praw na drodze sądowej.
Zarząd
ŁKS Stal Łańcut