2020-07-11 13:23:43

Szymon Szydełko: Cały czas mocno wierzę w "Fidzia" i kolejne jedenastki będzie on wykonywał

Stal Stalowa Wola pewnie pokonała wczoraj Elanę Toruń w ramach 31. kolejki rozgrywek 2 ligi. Zobaczcie jak wczorajsze spotkanie ocenił trener miejscowych. 
 
-Zacznę od początku. Przede wszystkim przed tym meczem miałem ogromny zgryz, ponieważ musiałem podjąć bardzo trudną decyzję pomiędzy Krzychem Kierczem, który ostanio zagrał niezłe zawody, zresztą jak cały zespół, a Witasem, który też jest w bardzo dobrej dyspozycji. Cieszy mnie to i chcę mieć takie trudne wybory co tydzień, bo to znaczy że zespół jest w bardzo dobrej dyspozycji i każdy zawodnik jest gotowy do grania, jest przede wszystkim na to przygotowany i bardzo tego chce. Była to trudna decyzja. ale z drugiej strony, który by nie zagrał, to by się obronił - powiedział Szymon Szydełko na pomeczowej konferencji.
 
-Zanim powiem coś o meczu, to chciałbym zakomunikować, że cały czas mocno wierzę w "Fidzia" i kolejne jedenastki będzie on wykonywał. Czekamy aż się przełamie. Jest to zawodnik w bardzo dobrej formie, wyglądał bardzo dobrze i to że nie udało mu się jedenastki, niczego nie zmienia. Bramkę i asystę ma i oby tak dalej trzymał. Także tutaj cały czas w niego wierzymy i myślę że te jedenastki też zaczną wpadać - zadeklarował szkoleniowiec Stali Stalowa Wola.
 
-Co do meczu, był on dla nas ciężki, jeśli chodzi o gatunek. Wiedzieliśmy, że możemy przede wszystkim zdobyć ważne 3 punkty, a także zostawić jeden zespół na trzy mecze za sobą. Cieszy mnie to, że nam się to udało, a przede wszystkim też ilość goli zdobytych, bo wydaje mi się że przy tak ciasnej tabeli będą one bardzo ważne. Niepotrzebnie że ta jedna wpadła, ale mówię, pięć do przodu, co bardzo cieszy i daje nam radość - wyjaśnił opiekun zielono-czarnych po meczu z Elaną Toruń.
 
-Mecz się tak nie zapowiadał, bo drużyna stanęła dość głęboko, zobaczyliśmy odrazu że będziemy musieli się męczyć w ataku pozycyjnym. W pierwszej połowie było sporo sytuacji, dobrze graliśmy na bokach i dzięki temu udawało nam się przedostać pod bramkę. Druga połowa to była konsekwencja. Druga bramka i czerwona kartka zamknęły to spotkanie. Jesteśmy zadowolenie i teraz czekamy na kolejne mecze. Mam nadzieję że nadal będziemy w tak dobrej dyspozycji, jak byliśmy w dzisiejszym meczu - zakończył popularny "Szuwar".

Czytaj także

Komentarze (8)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.