2023-03-23 22:11:00

Jakub Bednaruk, komentator Polsatu Sport: Komentowanie spotkań daje mi niesamowitą frajdę

fot. Instagram
fot. Instagram
O swojej nowej roli w siatkówce i tegorocznym sezonie PlusLigi opowiedział nam po meczu Asseco Resovii z Jastrzębskim Węglem były trener, a obecnie ekspert Polsatu Sport, Jakub Bednaruk. Rozmawiał Radosław Dudek.
 
- Skąd wziął się Twój pseudonim „Diabeł”? Czy to dlatego, że lubisz od czasu do czasu podgrzać atmosferę na Twitterze stwierdzeniem, że „w tym momencie Skra jest lepsza od Resovii” czy też wiąże się z tym jakaś inna historia?

- Nie wiem dlaczego akurat to miało by rozpalić. W momencie, w którym to mówiłem, Skra rzeczywiście była lepsza od Resovii, a co będzie za 2-3 tygodnie, tego nie wie nikt. Lubię się dobrze przy tym bawić, chwilami drażni mnie, kiedy powiesz coś nie po myśli kibiców danego klubu a ci wpadają w furię. Chociaż, potrafię to zrozumieć (uśmiech). Samą ksywkę natomiast wymyśliły za młodu moje koleżanki.

- Jak oceniasz szanse Resovii w ewentualnym starciu ze Skrą, zakładając, że bełchatowianom uda się awansować do czołowej ósemki?

- Na dziś Skra gra najlepiej w sezonie, czego z kolei nie można powiedzieć o rzeszowianach. Oczywiście zobaczymy, co wydarzy się w niedzielę, bo jeśli Nysa nie wygra z Warszawą to pojedynek bełchatowian z LUKiem Lublin będzie meczem o wszystko. Natomiast jeśli Asseco Resovia chce zdobyć medal z pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej, to będzie mieć najtrudniejszą drogę jaką sobie można wyobrazić, czyli teoretyczny bój z najlepszą Skrą w sezonie a w półfinale będzie czekał ktoś z pary Zaksa-Projekt Warszawa.

- Czy oglądałeś film „Piłkarski poker”?

- Oczywiście.

- Chwilami oglądając pojedynek Resovii z Jastrzębskim, można było odnieść wrażenie, że to pierwsze miejsce zwyczajnie „parzy” i oba zespoły grają w „siatkarskiego pokera” by go uniknąć.

- Z drugiej strony, gdyby Jastrzębski wygrał 3-0, to ktoś mógłby pomyśleć, że Rzeszów woli wykonać taki unik, a tutaj było widać, że nikt nie odpuszcza. Naturalnie, trzeba walczyć o zwycięstwo w każdym meczu, ale pierwsze miejsce na koniec rundy zasadniczej nie będzie atutem. Z kolei takie drużyny jak Resovia będzie się rozliczać na koniec sezonu.

- Jest to Twój pierwszy rok w roli komentatora Polsatu Sport, czy pamiętasz, by kiedykolwiek faza zasadnicza była tak interesująca? Do tej pory tylko jedna drużyna ma pewne miejsce na koniec tej części sezonu (Indykpol AZS Olsztyn- przyp. red.)?

- Przyznaję bez bicia, że emocjonuję się rundą zasadniczą, ale te emocje są inne od tych bycia trenerem i zawodnikiem. Z reguły największym zainteresowaniem cieszy się pierwsze miejsce, a to kto jest drugi czy trzeci, już nie tak bardzo. Najciekawsze i najważniejsze są play-offy. Ten runda jest z kolei o tyle wyjątkowa, że mówimy tutaj o Skrze, która sama zapracowała sobie na taką sytuację.

Mieli problemy przez dłuższy czas, a mimo to mają szansę na uratowanie sezonu. Byli już jedną nogą nad przepaścią, w wypadku porażki w Jastrzębiu-Zdroju. Gdyby chodziło o inny zespół, pewnie byłoby inaczej, a tak, gdy mowa o bełchatowianach to przykuwają oni uwagę.

- Byłeś siatkarzem, trenerem, teraz komentujesz mecze siatkarskie. Jak czujesz się z myślą, że legitymujesz się najlepszym bilansem (Wygrana 3-0 z Brazylią w meczu o brąz Ligi Narodów w 2019) wśród selekcjonerów reprezentacji Polski?

- To nie tak. Więcej było żartów i śmiechu z tej sytuacji. Ciężko byłoby mi wrócić teraz do trenerskiego fachu. Sporo przeszedłem w swoim sportowym życiu a teraz rajcuje mnie to co robię. Nie boję się zaszufladkowania do obecnej roli i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie powrotu na ławkę trenera.

- Co powiedziałbyś komuś, kto stwierdziłby, że aby zdobyć medal w Pluslidze należy zatrudnić zagranicznego trenera?

- Obecnie nie ma to żadnego znaczenia, tak było 10 lat temu. Jest pewne ciśnienie, którego nie wytrzymują kibice a przenosi się ono na prezesów, jest większe na polskiego trenera. Choć osobiście nie widzę większych różnic. Było wielu obcokrajowców, którzy wylecieli za swoje lenistwo, brak przygotowania do treningów albo jechanie na taniej bajerze. Nie brakowało Polaków, którzy byli 100$ profesjonalistami. Dla mnie trener musi być pracowity i zaangażowany a nie takim watażką.

- Jak wyglądały Twoje początki w roli siatkarskiego eksperta?

- Całkiem zwyczajnie. Zostałem rzucony na głęboką wodę i sprawdzany czy nie utonę. Mam wokół siebie dobrych ludzi, którzy pomagają i wspierają, przez co jest o wiele łatwiej. Kiedy dostaję wiadomość, ze skomentuję pojedynek np. Resovii z Jastrzębskim to nie czuję teraz żadnej presji a wręcz frajdę.

- Czym różni się patrzenie na mecz w roli trenera od komentatora?

- Zupełnie inaczej oglądam mecze. Już wcześniej oglądałem ich sporo a teraz… oglądam ich jeszcze więcej. Różnica polega na tym, że robię to bez emocji. Nie było kolejki, żebym nie obejrzał wszystkich pojedynków. Część obejrzę w telewizji a pozostałe na Volley Station. Cały czas korzystam z programów statystycznych, których używałem jako trener. Nie robię tzw. gameplanów jak kiedyś, ale dla własnej wiedzy poszukuję ciekawostek.

W tym momencie zostajemy otoczeni fankami Tomasza Fornala i udajemy się w nieco mniej zatłoczone miejsce. Oczywiście nie pozostaje to bez wpływu na wywiad.

- Na czym polega fenomen przyjmującego Jastrzębskiego Węgla, niekwestionowanej gwiazdy Tik-Toka?

- To jest dobry zawodnik, przystojny chłopak. Do tego kolorowe włosy. Oby to dobrze wykorzystał, gdyż niewielu siatkarzy pojawia się w marketingu sportowym. Ma papiery na to, by zdobyć ogromną popularność, co jednocześnie będzie dobre dla całej dyscypliny.

- Kto najbardziej ciebie oczarował w tym sezonie?

Do połowy rozgrywek byłem zachwycony libero Indykpolu, Jakubem Hawrylukiem. Bardzo podobało mi się granie jakie zaproponował Matias Sanchez ze Ślepska. Zaskoczył mnie Szymon Romać (atakujący LUKu Lublin), że był w stanie w ciągu dwóch miesięcy zagrać na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Znam wielu siatkarzy od wczesnego etapu ich karier i jak tylko któryś z nich wystrzeli, to zwraca to moją uwagę.

- Na zakończenie, czy mógłbyś się podzielić jakąś anegdotą w nowej roli?

- Na razie nie mam takich historii, które byłyby warte spisania. Dominują uwagi i żarty sytuacyjne.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 3

Rozwiąż działanie =

olek 2023-03-24 07:22:08

ta broda, a fe !!!

NathanMum 2023-04-12 15:20:07

You actually said this effectively.
write my paper for me free essay writer online cheap hire someone to write my college essay

ErnastGopay 2023-08-01 22:37:26

You made the point!
scholarship essay writing service essay writing site top ten essay writing services

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij