fot. Stal Rzeszów
Stal Rzeszów w ostatniej kolejce Fortuna 1.ligi zremisowała u siebie 2-2 z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Sprawdźcie, co po tym spotkaniu powiedział trener rzeszowian, Daniel Myśliwiec.
-Straciliśmy dwa punkty i to jest chyba kwintesencja mojej wypowiedzi. Wszystkie myśli, które kotłują mi się w głowie, sprowadzają się właśnie do takiej sentencji. Na ten moment w szatni ciężko szukać pozytywów w takich okolicznościach. Jako osoba odpowiedzialna za to, co się dzieje w drużynie, chciałbym zwrócić uwagę na różnicę- jacy jesteśmy teraz, a jacy byliśmy na początku rundy. To nie wynika z tego, że mamy nagle lepszych piłkarzy, że mamy nagle inny, lepszy pomysł na grę.- rozpoczął podsumowanie Daniel Myśliwiec.
Kontynuując - My konsekwentnie dążymy do tego, żeby grać jak najlepiej, grać skutecznie. Poprzedni mecz z ŁKS-em w niezłych warunkach, teraz są jeszcze lepsze warunki do gry. Chciałbym swojej drużynie za ciężką, dobrą pracę podziękować. Przeciwnikowi pogratulować rezultatu. Odebraliśmy kolejną, niepotrzebną lekcję. Rozumiem moich piłkarzy, że korzystny wynik 2-0 to było za mało. Śpieszyliśmy się mocno z kolejnymi atakami. Efekt-straciliśmy dwa punkty.
-A propos zadowolenia z wyniku, bądź nie, za każdym razem Bruk-Bet otwierał na krótko, w doliczonym czasie gry zdecydował się na bezpośrednie wybicie, bo stwierdził, że warto poszanować ten punkt. A wracając do wyniku- nie jestem zadowolony. Aktualnie mamy 33 punkty i 30 do zdobycia. Liga jest jeszcze długa- zakończył rozważania szkoleniowiec biało-niebieskich.
Całość konferencji prasowej możecie posłuchać tutaj: