fot. Stal Rzeszów
Znakomite widowisko oglądali dziś kibice zgromadzeni na stadionie przy Hetmańskiej. W końcówce Stal Rzeszów roztrowoniła jednak dwubramkową przewagę i mecz ostatecznie zakończył się remisem.
Oba zespoły od początku ruszyły ofensywnie, konkretniejsza wydawała się Termalica, która już w pierwszych minutach stworzyła dwie groźne sytuacje. W 6. minucie musiał wykazać się Krzysztof Bąkowski, kiedy po wrzutce z lewej flanki głową na bramkę uderzał Damian Hilbrycht. W 14. minucie goście kapitalnie rozegrali rzut rożny i niepilnowany Adam Radwański potężnie uderzył w poprzeczkę.
Stal odpowiedziała dwie minuty później, kiedy zza pola karnego celnie na bramkę uderzył Bartosz Wolski, golkiper przyjezdnych poradził sobie jednak z jego strzałem. Później znów zagrozili podopieczni Daniela Myśliwca, swoje okazje mieli Damian Michalik i Andreja Prokić, ale golkiper gości w obu przypadkach skutecznie interweniował.
W kolejnych minutach tempo meczu nie spadało, obie ekipy bez kalkulacji dążyły do otwarcia wyniku, a inicjatywę coraz bardziej zaczynali przejmować "biało-niebiescy". W 29. minucie kolejny raz dał o sobie znać Andreja Prokić, ale znów czujny w bramce był Tomasz Loska.
W pierwszej połowie nie brakowało sytuacji i celnych strzałów na bramkę, jednak do przerwy nie doczekaliśmy się goli. Początek drugiej odsłony był dość wyrównany, bramkarze po obu stronach mieli zdecydowanie mniej pracy. W 58. minucie po dośrodkowaniu w pole karne przewrotką próbował zaskoczyć Andrzej Trubeha, ale futbolówka minęła bramkę.
Pierwsze poważne zagrożenie w drugiej części spotkania nastąpiło w 71. minucie i w końcu przyniosło Stali Rzeszów oczekiwany efekt. Lewą stroną ruszył Piotr Głowacki, dograł w pole karne do Dawida Olejarki, a ten uderzeniem z pierwszej piłki otworzył wynik tego meczu.
Stal Rzeszów napędzona tym trafieniem ponownie ruszyła do ataku. W 74. minucie znów Piotr Głowacki wrzucił w pole karne i piłkę ręką zagrał jeden z zawodników Termalici, arbiter po analizie VAR zdecydował się podyktować jedenastkę. Z rzutu karnego pewnie uderzył Bartłomiej Poczobut i podwyższył na 2-0.
Goście odpowiedzieli w 80. minucie, po dograniu Artema Polyarusa, źle piłkę głową zgrał Bartosz Wolski i z najbliższej odległości futbolówkę w siatce umieścił Marcel Błachewicz. W 84. minucie Stal Rzeszów mogła podwyższyć prowadzenie, na bramkę ruszył Ramil Mustafajev, dograł do Prokicia, a ten z kilku metrów fatalnie przestrzelił.
W 88. minucie przyjezdni doprowadzili do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego pod bramką Krzysztofa Bąkowskiego zrobiło się spore zamieszanie i ostatecznie Muris Mesanović wpakował piłkę do siatki. W doliczonym czasie gry dużo szczęścia mieli miejscowi, bowiem Marcel Błahewicz przedarł się przez obrońców i najpierw w stuprocentowej sytuacji uderzył w bramkarza, a przy dobitce nie trafił w bramkę.
1-0 Dawid Olejarka (71)
2-0 Bartłomiej Poczobut (77)
2-1 Marcel Błachewicz (80)
2-2 Muris Masenović (88)
Stal Rzeszów: Krzysztof Bąkowski - Franciszek Polowiec, Łukasz Góra, Krystian Wrona, Piotr Głowacki - Damian Michalik (80, Wiktor Kłos), Bartosz Wolski, Bartłomiej Poczobut, Dawid Olejarka (80, Krzysztof Danielewicz), Andreja Prokić - Ramil Mustafajew (89, Kacper Sadłocha).
Bruk-Bet Termalica: Tomasz Loska - Andrej Kadlec, Nemanja Tekijaški, Wiktor Biedrzycki, Adam Radwański - Damian Hilbrycht (71, Artem Polarus), Michal Hubínek, Andrij Dombrowśkyj (85, Florin Purece), Andrzej Trubeha (64, Muris Mešanović), Mariusz Fornalczyk (64, Marcel Błachewicz) - Tomáš Poznar (71, Kacper Śpiewak).
żółte kartki: Góra - Biedrzycki.
sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).
Czytaj także
2023-03-20 10:28
Mirosław Hajdo: Wielkie słowa uznania dla mojego zespołu
2023-03-20 11:05
Ostatnie wzmocnienie Sokoła Nisko!
2023-03-20 15:00
Majewski zwolniony ze Stali Mielec! Jest następca
2023-03-20 16:43
Dwie bramki w dwie minuty! Legion Pilzno zatrzymał punkty u siebie
2023-03-20 16:54
Klasa O Jarosław: Ruszyła runda wiosenna! Czołówka nie zawiodła
Komentarze (30)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.