Mowa o sytuacji w biegu 14. podczas którego jadący z 4. pola Dawid Lampart wyprzedził na samym starcie Rune Holtę, a ten najprawdopodobniej najechał na tylne koło zawodnika, i nie opanowując swojego motocykla, uderzył z całą siłą w bandę. Winą został obarczony reprezentant Stali Rzeszów, ponieważ zdaniem sędziego „zajechał on drogę” zawodnikowi PSŻ-tu Poznań.
Lampart jest oburzony takim werdyktem i sam mówi: „Holta nie przymknął gazu, gdzieś zahaczył. Nie widziałem, bo byłem metr, dwa metry przed nim. Uważam, że sędzia powinien powtórzyć to w czterech i ten wynik meczu mógł być inny. Bylibyśmy bliżej wygranej lub remisu”.
Rune Holta po tym incydencie pojechał do szpitala na badania. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak istnieje podejrzenie o złamaniu obojczyka, co będzie wiązało się z przerwą w treningach i meczach ligowych.
Texom Stal Rzeszów udostępniła na swoim profilu filmik z tego zdarzenia, aby każdy mógł obejrzeć i sam ocenić: