2020-10-10 18:21:56

Wisłoka Dębica na remis z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski

Dębiczanie potrzymali serię meczów bez porażki. Podopieczni Dariusza Kantora w meczu z pomarańczowo-czarnymi zanotowali trzeci remis z rzędu.
 
Mecz Wisłoki Dębica z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski zapowiadał się bardzo ciekawie. Zarówno jednym jak i drugim marzyła się wygrana, a kompromis raczej nie wchodził w grę. Spotkanie rozegrane zostało bez udziału publiczności. Powód? Powiat dębicki zakwalifikowany został do strefy czerwonej.
 
Lepiej dzisiejsza potyczka rozpoczęła się dla podopiecznych Tadeusza Krawca. Pomatańczowo-czarni w 25. minucie objęli prowadzenie, a piłkę z jedenastu metrów w siatce umieścił Szymon Stanisławski. Wisłoka czym prędzej ruszyła do odrabiania i strat. Ekipa dowodzona przez Dariusza Kantora wyrównać mogła już przed przerwą, ale Damian Łanucha nie wykorzystał rzutu karnego.
 
Co się odwlecze to jednak nie uciecze i w 47. minucie na tablicy wyników widniało 1-1, a jedenastkę pewnie wykorzystał Dariusz Kamiński. Sytuacja ta dodała skrzydeł Wisłoce, która rozpoczęła poszukiwania drugiego gola. KSZO mądrze się jednak broniło i skutecznie odpierało ataki gospodarzy.
 
Zarówno KSZO i Wisłoka miały swoje okazje, jednak te nie znajdowały drogi do siatki. Biało-zieloni mecz kończyli w osłabieniu, bowiem czerwoną kartkę 81. minucie zobaczył Dariusz Partyka. Podopieczni Dariusza Kantora zacieśnili szyki w obronie i zaczęli bronić punktu. Goście napierali, jednak wynik już nie uległ zmianie.
 
 
0-1 Szymon Stanisławski (25-rzut karny)
1-1 Dariusz Kamiński (47-rzut karny)
 

Wyniki meczów 14. kolejki:

Tabela 3 ligi gr. IV:

Czytaj także

Komentarze (23)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.