Przed nami 3. kolejka 3 ligi gr. IV. Ta zostanie rozegrana w środę 17 sierpnia 2022 roku. Ciekawie zapowiada się starcie w Krakowie, gdzie Wieczysta zmierzy się z TEXOM Sokołem Sieniawa. Przełamanie natomiast marzy się KS-owi Wiązownica, który zagra z Lublinianką Lublin.
TEXOM Sokół Sieniawa ma za sobą bardzo udany start sezonu 2022/23. Podopieczni Arkadiusza Barana mają na swoim koncie komplet punktów, a w niedzielę pokonali u siebie Chełmiankę Chełm 2-1. Tym razem zespół z Podkarpacia uda się do Krakowa, gdzie zmierzy się z Wieczystą, która jest mocno podrażniona remisem z Podlasiem Biała Podlaska.
Podkarpacki zespół w stolicy Małopolski zamierza powalczyć o pełną pulę, choć łatwo nie będzie. Wieczysta po sobotniej stracie punktów chce szybko wrócić na zwycięski szlak, wobec czego zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie. O tej samej porze. KS Wiązownica zmierzy się na własnym stadionie z Lublinianką Lublin.
Drużyna dowodzona przez Marcina Wołowca w sobotę wysoko przegrała w Stalowej Woli, wobec czego chyba cieszy się, że okazja do rehabilitacji następuje już w środę. KS Wiązownica zaczął od falstartu, wobec czego z Lublinianką interesuje go komplet punktów. Zespół z Lublina także nie ma najlepszych nastrojów, wobec czego zarówno jedni jak i drudzy celują w zwycięstwo.
Stal Stalowa Wola po wygranej z beniaminkiem, zamierza poszukać kolejnego kompletu "oczek". Tym razem "zielono-czarni" na wyjeździe zmierzą się z Unią Tarnów, która nastroje także ma dobre, bowiem pokonała na wyjeździe Orlęta Radzyń Podlaski. Obie ekipy będą chciały więc pójść za ciosem i wygrać po raz kolejny.
Niestety jest to niemożliwe aby oba zespoły mogły wygrać. "Stalówka" ma jeszcze sporo do poprawy w swojej grze, ale naszym zdaniem z Tarnowa przywiezie trzy punkty. U siebie natomiast zagra Wisłoka Dębica, której rywalem będzie Podlasie Biała Podlaska. Zespół z województwa lubelskiego w sobotę urwał punkty Wieczystej.
"Biało-zieloni" natomiast nastroje mają fatalne, bowiem w sobotę wysoko przegrali na wyjeździe z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Teraz podopieczni Dariusza Kantora będą chcieli wrócić na zwycięski szlak, choć łatwo nie będzie, bowiem Podlasie z pewnością nie zamierza wracać z dalekiej podróży z pustymi rękami.