Rafał Antończak (z lewej) kilkadziesiąt sekund po tej akcji stracił przytomność i trafił do szpitala. Gala została przerwana.
Rafał Antończak, pochodzący z Rzeszowa znany trener i zawodnik tajskiego boksu oraz boksu birmańskiego, stracił przytomność podczas gali A1 Federation 7 w Jarocinie. Trafił do szpitala i przebywa w śpiączce.
Całe zdarzenie miało miejsce na gali A1 Federation 7, która odbyła się w sobotni wieczór w Jarocinie. Rafał Antończak (Artfight Rzeszów) w tracie walki półfinałowej z Filipem Rządkiem w formule lethwei (boks birmański) nagle zasłabł i stracił przytomność.
Sytuacja była o tyle dramatyczna, że rzeszowianin stracił przytomność nie dostając żadnego ciosu. Możliwe, że odczuł wcześniejsze uderzenia rywala, choć cały pojedynek toczył się raczej pod jego dyktando. Rafał w pewnym momencie po prostu upadł na ring i uderzul bezwładnie o liny.
Zespół medyczny od razu udzielił pomocy Rafałowi Antończakowi, a gala została przerwana. Zawodnik niestety nie odzyskał przytomności i został zabrany do szitala. Z naszych informacji wynika, że przebywa w śpiączce. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że uda mu się z tego wyjść i wrócić do zdrowia.
Transmisja z gali A1 Federation 7 znajduje się w linku poniżej. Walka Rafała Antończaka z Filipiem Rządkiem od 1:45:00
Czytaj także
2021-09-20 09:44
WIDEO: Stal Stalowa Wola - Orlęta Radzyń Podlaski 2-2 [SKRÓT MECZU]
2021-09-20 10:19
Ruszyła sprzedaż karnetów na mecze Developresu Bella Dolina Rzeszów!
2021-09-20 20:55
Remis Siarki Tarnobrzeg w Świdniku! Oto skrót meczu z Avią
Komentarze (13)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.