2021-09-19 22:07:02

Rafał Antończak z Rzeszowa stracił przytomność podczas gali sportów walki. Jest w śpiączce

Rafał Antończak (z lewej) kilkadziesiąt sekund po tej akcji stracił przytomność i trafił do szpitala. Gala została przerwana.
Rafał Antończak (z lewej) kilkadziesiąt sekund po tej akcji stracił przytomność i trafił do szpitala. Gala została przerwana.
Rafał Antończak, pochodzący z Rzeszowa znany trener i zawodnik tajskiego boksu oraz boksu birmańskiego, stracił przytomność podczas gali A1 Federation 7 w Jarocinie. Trafił do szpitala i przebywa w śpiączce.
 
Całe zdarzenie miało miejsce na gali A1 Federation 7, która odbyła się w sobotni wieczór w Jarocinie. Rafał Antończak (Artfight Rzeszów) w tracie walki półfinałowej z Filipem Rządkiem w formule lethwei (boks birmański) nagle zasłabł i stracił przytomność.
 
Sytuacja była o tyle dramatyczna, że rzeszowianin stracił przytomność nie dostając żadnego ciosu. Możliwe, że odczuł wcześniejsze uderzenia rywala, choć cały pojedynek toczył się raczej pod jego dyktando. Rafał w pewnym momencie po prostu upadł na ring i uderzul bezwładnie o liny. 
 
Zespół medyczny od razu udzielił pomocy Rafałowi Antończakowi, a gala została przerwana. Zawodnik niestety nie odzyskał przytomności i został zabrany do szitala. Z naszych informacji wynika, że przebywa w śpiączce. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że uda mu się z tego wyjść i wrócić do zdrowia.
 
Transmisja z gali A1 Federation 7 znajduje się w linku poniżej. Walka Rafała Antończaka z Filipiem Rządkiem od 1:45:00
 

Czytaj także

Komentarze (13)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.