2023-07-31 17:12:56

Rafał Antończak jest w ciężkim stanie, ale rodzina walczy o jego życie

Rafał Antończak (z prawej) doznał urazu podczas walki z Filipem Rządkiem na gali A1 Federation 7 w Jarocinie.
Rafał Antończak (z prawej) doznał urazu podczas walki z Filipem Rządkiem na gali A1 Federation 7 w Jarocinie.
Rafał Antończak to były zawodnik muay thai i trener z Rzeszowa. We wrześniu 2021 roku stracił przytomność podczas gali sportów walki. Trwa jego rehabilitacja, ale stan jest bardzo ciężki.
 
W październiku 2021 roku informowaliśmy o tym, że Rafał Antończak walczy o życie, trwa zbiórka pieniędzy. Przez ten okres udało się zebrać ponad 250 tys. złotych na rehabilitację.
 
Dzis wiemy, że Rafał Antończak wybudził się ze śpiączki. Niestety jest w bardzo ciężkim stanie o czym opowiedziała nam jego siostra.

Rafał Antończak jest w ciężkim stanie, ale oddycha samodzielnie

- Rafał jest w stanie wegetacji, oddycha samodzielnie, reaguje na głośne stuknięcia, wodzi wzrokiem jak przychodzi mamy. Broni się przy czyszczeniu nosa. Jego stan jest bardzo ciężki - powiedziała nam Karolina Antończak powołując się na swój wpis w mediach społecznościowych.
 
- Tacy ludzie wracając do zdrowia z czasem, ale są przypadki gdzie wracają do pewnej sprawności po rehabilitacji i długim leczeniu. Żaden lekarz nie stwierdził śmierci mózgu - dodała.
 
- Rodzina nigdy nie zwątpi i go nie zostawi. Wierzymy, że cuda się zdarzają i dopóki żyje będziemy o niego walczyć - przekonuje pani Karolina Antończak.
 

Rafał Antończak przebywa u rodziców. "Czekamy na rozwód"

Siostra Rafała podkreśla, że opiekę nad Rafałem Antończakiem sprawiują jego rodzice. Trudnej sytuacji niestety nie przetrwało jego małżeństwo. Żona Anna, która organizowała dla niego zbiórkę pieniędzy, zdecydowała się na rozstanie.
 
- Głównie teraz opiekuje się nim moja mama z tatą. Nigdy nie był u żony w domu, tylko w naszym rodzinnym domu. Opiekowała się nim wtedy moja mama - powiedziałą Karolina Atończak.
 
- Anka jest nadal jego żoną, ale czekamy aż się rozwiedzie i zmieni nazwisko. Prawnym opiekunem będzie mój tata.
 
Obecnie trwają formalności związane z przejęciem opieki prawnej nad Rafałem Antończakiem. Po ich zakończeniu prawdopodobnie znów ruszy zbiórka pieniędzy na pomoc w jego rehabilitacji.
 
- Na razie czekamy, aby przejąć opiekę prawną. Wtedy o wszystkim będzie mógł decydować mój tata. Miejmy nadzieję, że formalności uda się szybko zaatwić - dodała Karolina Antończak.

Żona Rafała Antończaka związała się z Piotrem Szeligą 

- Tak, Rafał faktycznie żyje, ale jego mózg tak jakby nie żyje - tłumaczyła Anna Antończak, żona Rafała, podczas rozmowy z Gimperem na jego kanale YouTube.
 
- Nie ma możliwości żeby on był świadomy czegokolwiek i kiedykolwiek wrócił. Zostanie w stanie wegetatywnym, nie pomoże tu żadna rehabilitacja - dodała Anna Antończak, która podczas rozmowy pojawiłą się w towarzystwie Piotra Szeligi, swojego nowego partnera.
 
Przypomnijmy, że Piotr Szeliga jest zawodnikiem freak-fightowych gal MMA, a Rafał Antończak był jego trenerem.
 
- Rafał rzeczywiście mnie przygarnął wtedy kiedy nikt inny nie chciał mnie trenować. Byłem mu za to ogromnie wdzięczny - mówił pochodzący z Dębicy Piotr Szeliga.
 

Piotr Szeliga: Zbliżyliśmy się i tak to wszystko wyszło

Początkowo Piotr Szeliga pomagał w organizowaniu zbiórki pieniędzy dla Rafała Antończaka. Pomagał także jego żonie, Annie.
 
Wielokrotnie wspólnie jeździli odwiedzać Rafała i...
 
- Co ja mam powiedzieć jeżeli chodzi o uczucia? Zbliżyliśmy się i tak to wszystko wyszło. Co ja mogę zrobić? Zakochaliśmy się w sobie - powiedział Piotr Szeliga w rozmowie z Gimperem.
 
- Jego już nie ma. Jest, ale go nie ma. Są dzieci, jest Ania, trzeba żyć dalej. Wszystko musi jakoś funkcjnować. Ania przez 2 lata była ze wszystkim sama - dodał.
 

Anna Antończak: To była trauma dla nas wszystkich

Piotr Szeliga i żona Rafała Antończaka w blisko 40-minutowej rozmowie u Gimpera wyjaśniają jak wyglądała cała sytuacja i nie ukrywają, że są w związku.
 
-  Ja go w życiu nie zdradziam. Walczyłam do końca, przez prawie 2 lata, choć wszyscy mówili mi od początku, że nie ma szans. Ale ja wierzyłam, że z tego wyjdzie - mówiła Anna Antończak, żona Rafała.
 
- Po jakimś czasie jednak człowiek sobie uświadamia, że to nie idzie ku dobremu, to nie idzie ku niczemu. Ja zostawiłam swoje dzieci na 2 miesiące żeby się nim opiekować. To była trauma dla wszystkich. Tak nie da się żyć...
 
Obeceni Rafał Antończak przebywa w domu swoich rodziców, którzy mają przejąć nad nim prawną opiekę. Najpewniej
 
- Już niedługo nie będę prawnym opiekunem Rafała. Jego opiekunem będzie jego ojciec. Ja mam dwójke dzieci, dwie prace, studia, nie jestem w stanie załatwiać wszystkich dokumentów. Praktycznie od rana do wieczora jestem w pracy, do tego dochdzą dzieci, dwa psy, studia na weekendzie...

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 15

Rozwiąż działanie =

.. 2023-08-01 08:21:54

i że Cię nie opuszczę, aż do śmierci...

Kibic 2023-08-01 09:53:09

Tyle dla kobiet znaczymy

Beata 2023-08-01 12:21:58

Dlaczego ludzie zdrowi nie szanują swojego zdrowia?
Znam chorego człowieka, który od urodzenia zmaga się z chorobami i wiele by dał by być w pełni zdrowym i sprawnym.
Zawsze mnie to zastanawia gdy widzę takie tragedie.
Wchodząc na ring bokser wie, że żywy może z niego nie zejść.
To jest dla mnie samobójca.
Oczywiście współczuję ale pojawia się myśl, że ten tragiczny stan jest na własne życzenie.
Szkoda mi tego człowieka... bardzo.

Zdzisława 2023-08-01 18:25:27

A jednak zdradziłaś.....

~anonim 2023-08-01 20:11:09

"Nie wierz nigdy kobiecie, dobra rade ci dam, nic gorszego na swiecie nie przytrafia sie nam."
Ale co za papec z tego drugiego, ktory zwiazal sie ze zdzira! Naiwniak wierzy, ze ona go kocha. Co za dzban!

~anonim 2023-08-02 14:13:52

Poniżej dzwony mający pożywke z cudzej tragedii. Takie jest życie błazny , i zajmijcie się swoimi sprawami i własnym "cnotliwym" życiem ..

Bnov 2023-08-02 14:16:43

Ciekawa historia. Tak zwane sporty walki związane z uderzaniem niosą ryzyko. Kto je uprawia, powinien pamiętać i o ryzyku i o rodzinie
. Przypadek pokazuje, że czasem siostra lepsza niż żona.

G...no 2023-08-02 17:24:18

Jesteście siebie warci

Anonim 2023-08-03 17:01:56

Trenowałem u Rafała i super trener, życzę mu zdrowia a ten niby zawodnik Szeliga cwaniaczek nawet przychodząc na treningi do Art-fight kim On to nie jest. Oboje są warci sobie.

nina 2023-08-15 16:51:08

Okropna kobieta ,zostawila chorego meza ,zrezygnowala tak szybko......

Kamila 2023-08-20 20:15:05

Nic nie znaczącą bezduszna baba Ania ,mąż w zdrowiu i w chorobie !!!a ona już go pogrzebała i bawi się z pajacem oboje siebie warci czeka na nich nie życząc karma....dramat co za babsko ma z nim dzieci on żyje a ona się bawi i uciekła od problemu .Wielkie chodzące zło z niej !!!!ona winna tylko ona !!!ten pajac obok to pasuje do niej idealnie dwa wyzute z uczuć bestie!!!!

Bandito19 2023-08-22 07:10:46

Ja nawet nie znałem sprawy, przeczytałem i przesuchalem wiele artykułów i co mam powiedzieć że to zła kobieta jest? Przecież takiego urazu nie nabywa się od jednego uderzenia, przecież musiał czuć dolegliwości chociażby bóle głowy. Dlaczego się nie przebadał dlaczego wszedł do ringu. Nie oceniam nie widziałem wyników badań, nie żyłem blisko tego małżeństwa. Więc nie oceniam książki po okładce, ale niestety 80 procent Półek, Polaków tak robi.

Klypek 2023-08-22 19:33:59

Życie to dziwka

~anonim 2023-08-24 23:30:44

Taka zabiegana niby, a jednak czas na romans jeszcze znalazła.

Adrian 2024-04-22 16:46:02

Suka

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij