Daniel Myśliwiec ma problem z komunikacją na konferencjach prasowych według Macieja Szcześniewskiego. (fot. Stal Rzeszów)
W piątek Stal Rzeszów po raz kolejny przegrała mecz. Tym razem "Biało-niebiescy" ulegli Hutnikowi Kraków 2-3. Po spotkaniu Daniel Myśliwiec utrzymywał, że jego zespół zagrał wspaniałe spotkanie. O ocenę tego sezonu w wykonaniu Stali i Myśliwca pokusił się Maciej Szcześniewski, który komentował piątkowy mecz.
Trener Daniel Myśliwiec niestety zupełnie nie potrafi dostosować komunikacji jaką prowadzi do czasu, miejsca i grupy odbiorców. "Ciężko powiedzieć że popełnialiśmy błędy", " wyglądaliśmy bardzo dobrze", "fazy przejściowe", "strategia ... ", "jesteśmy wierni filozofii", "przeciwnik nie mógł sobie poradzić..." itd. To wszystko jest weryfikowane przez wynik i niestety jest oderwane od rzeczywistości. Stal znowu miała 70 procent posiadania piłki. Widać, że trener jest dobrze przygotowany i wykonuje pracę z zespołem, ale LICZY SIĘ WYNIK, a nie filozofia gry i to co się mówi.
Stal grała niezły mecz, tak samo jak piętnaście innych dobrych, w których straciła punkty. Prawda jest taka, że z taką kadrą, możliwościami i kwotami to brak wejścia do baraży byłby po prostu wynikiem fatalnym, słabym i kompromitującym. Tymczasem trener od jakiegoś czasu kierując słowa do złych, rozgoryczonych kibiców (na konferencji) mówi w sposób filozoficzny, nadwyraz spokojny i chłodny co wydaje się po prostu sztuczne i na siłę. To tylko podkręca atmosferę i powoduje frustrację. Na koniec nie interesuje nikogo, że grali dobrze w obronie skoro Radosław Sylwestrzak "kopie się w czoło" i podaje do Mateusza Ozimka, a pierwsza bramka pada po wrzucie z autu w pole karne, gdzie Piotr Stawarczyk ma 3 metry wolnego miejsca (gość kilkaset meczów w Ekstraklasie). To jest zakłamywanie rzeczywistości.
W piłce liczy się skuteczność i pragmatyzm. To widać w Hutniku gdzie trener Szymon Szydełko ze słabszą personalnie kadrą robi wynik grubo ponad stan. Dlaczego? Bo szatnia za nim poszła, bo trafił do piłkarzy, którzy tworzą grupę skonsolidowanych "zakapiorów", gdzie nikt się nie obraża na swoją rolę w zespole. Być może Stal awanasuje do baraży. To będzie bardzo trudne, ale nie niemożliwe. Na ten moment jednak zawodzą.
- PRZEKOMBINOWANIE -
Stal ma grupę piłkarzy o bardzo dużych możliwościach indywidualnych, widać, że trener Myśliwiec to dobry analityk i wykonuje sporą pracę na treningach. Wariantów rozegrania i opcji jest tak dużo, że mam wrażenie że zawodnicy zaczynają na boisku za dużo myśleć co kończy się po prostu banalnymi błędami i dekoncentracją. Kombinacje i schematy są przekombinowane. Olejarka biegający na 40 metr od bramki przeciwnika, schodzący nisko. Kostkowski biegający na ataku przy stanie 2-2. Elastyczność i tak dalej. Pytanie PO CO? To nie zdaje egzaminu na dłuższą metę i powoduje zakłopotanie w zespole.
- BRAK SILNEGO i SKUTECZNEGO NAPASTNIKA -
Dawid Olejarka to mega talent, ale lepiej wygląda grając jako "frywolny zawodnik" podwieszony lub wchodzący do kombinacji ze skrzydła. Jego gra na "9" nie zdaje egzaminu, bo gra słabiej tyłem do bramki. Brakuje mu jeszcze fizyczności, a cofanie się na 40 metr po piłkę powoduje, że nie ma go z przodu - Stal na tym traci, a nie zyskuje. Grzegorz Goncerz i Krystian Pieczara dobrze się prezentują, ale w mediach społecznościowych i na filmikach. Na boisku niestety nic nie grają.
- DZIWNE ROTACJE I DUŻA ILOŚĆ BŁĘDÓW INDYWIDUALNYCH -
- Raz broni Wiktor Kaczorowski, raz Gerard Bieszczad. Moim zdaniem to nie działa na korzyść. Kaczorowski był spóźniony przy trzecim golu. Ciężko spodziewać się jakiejkolwiek stabilizacji formy poszczególnych ogniw skoro co chwile zmienia się skład personalny. Szerokość składu - ok. Jednak ciągłe mieszanie nie wpływa dobrze. Z tego też mogą wynikać błędy poszczególnych zawodników w kluczowych momentach, które zdarzają sie praktycznie wszystkim zawodnikom strefy obronnej i nie tylko (Sylwestrzak, Kostkowski, Szeliga, Pieczara itd.). Mam wrażenie, że atmosfera w zespole przez te ciągłe rotacje też jest napięta (tak wygląda to z boku).
- IMPULS -
W meczu z Hutnikiem jak na dłoni było widać, że zmiany w ekipie z Nowej Huty dobrze wpływały na wydarzenia na boisku, a trener Stali wciąż czekał. Podwójną zmianę (po uprzedniej jednej) zrobił dopiero przy wyniku 2-3. Przecież widać było już wcześniej, że Wiktor Kłos "jest przeczytany" oraz, że potrzeba napastnika na "turów" w obronie Hutnika. To jak wygrywa się mecze ławką pokazuje Szydełko (Handzlik w Suwałkach, Ozimek ze Stalą, Sobala w wielu wcześniejszych meczach).
To tak "na gorąco". Żeby było jasne - nic nie mam do trenera Myśliwca, życzę mu jak najlepiej i uważam za obiecującego szkoleniowca (mówiłem to też w trakcie meczu). Natomiast nie da się przejść obojętnie wobec tego co napisałem powyżej, a w profesjonalnym futbolu trzeba brać pewne "rzeczy na klatę". Inną sprawą jest to, że budowanie kadry, atmosfera, kwestia dobrania zawodników pod filozofię, odświeżanie kadry i szereg innych spraw to praca dyrektora sportowego i włodarzy, na których również spadają gromy od kibiców i trudno się temu dziwić.
Stal przecież nie ocknęła się w 2 lidze przedwczoraj. Już nie wspomnę, że bezsensownie zwolniono Janusza Niedźwiedza, a gdzie jest ten trener teraz wszyscy wiedzą doskonale. Na ten moment Stal Rzeszów jest poza strefą barażową, przegrywa kolejny ważny mecz. Natomiast co kilka dni wychodzi na konferencję prasową trener Myśliwiec i mówi, że wszystko było super, ale jednak coś "nie pykło". Chyba nie tędy droga.
Maciej Szcześniewski
Czytaj także
2021-05-29 23:04
Rezerwy "Stalówki" podzieliły się punktami ze Startem
2021-05-30 00:12
Punkt Czarnych w starciu z "Przemyską Barcelonką"
2021-05-30 11:10
WIDEO: Radomiak Radom - Apklan Resovia 3-1 [SKRÓT MECZU]
2021-05-30 13:30
Partyzant zagrał do końca i zdobył punkt ze Stalą II Mielec
2021-05-30 15:13
Sokół nie dał rady beniaminkowi 3 ligi gr. IV
2021-05-30 19:29
Remis w starciu beniaminków
2021-05-30 20:14
Udany rewanż "Stalówki"! Wisła w pokonanym polu
Komentarze (49)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.