2021-04-08 11:49:10

Mateusz Ostrowski, nowy trener Partyzanta MAL-BUD1 Targowiska: Podejmiemy próbę utrzymania się w czwartej lidze

Mateusz Ostrowski został nowym trenerem Partyzanta MAL-BUD1 Targowiska. (fot. Resovia)
Mateusz Ostrowski został nowym trenerem Partyzanta MAL-BUD1 Targowiska. (fot. Resovia)
Do niespodziewanego ruchu doszło w Partyzancie MAL-BUD1 Targowiska. Tuż przed startem rundy wiosennej miejsce Łukasza Śliwińskiego zajął Mateusz Ostrowski. Przeczytajcie krótką rozmowę z nowym szkoleniowcem czwartoligowca.
 
- Został Pan trenerem Partyzanta Targowiska. Dlaczego zdecydował się Pan objąć ten klub?
 
- Ostatnie miesiące spożytkowałem na odpoczynek i załatwienie zaległych spraw prywatnych i zawodowych. Starałem się dużo dokształcać, ale też spojrzeć na wszystko z innej perspektywy. Pojawiła się możliwość pracy w Partyzancie Targowiska, więc podjąłem decyzję aby z niej skorzystać.
 
- Do kiedy podpisana jest umowa?
 
- Obowiązuje ona do końca sezonu.
 
- Jaki cel ma drużyna na zbliżającą się rundę? 
 
- Cel jest jasny. Podejmiemy próbę utrzymania się w czwartej lidze. Zadanie trudne do wykonania, ale nie niemożliwe.
 
- Czy jeszcze ktoś wzmocni ekipę z Targowisk?
 
- Myślę że wątpliwym jest, aby ktoś jeszcze do nas dołączył. Jednak do końca okna transferowego nie można niczego wykluczyć. Priorytetem są zawodnicy, którzy narzekają na większe lub mniejsze urazy. Chcemy, żeby byli do dyspozycji i w odpowiedniej formie.
 
- Jak Pan wspomina pracę w Apklan Resovii?
 
- Pracę w Resovii wspominam bardzo dobrze. Było to moje pierwsze zetknięcie z w pełni profesjonalnym futbolem i zaowocowało zdobyciem wielu umiejętności oraz doświadczeń. Współpraca w sztabie z Szymonem Grabowskim, Rafałem Rajzerem i Tomkiem Kowalikiem była bardzo rozwijająca i to chyba dla nas wszystkich. Może jeszcze kiedyś będzie możliwość wspólnie popracować...
 
- Za co był Pan odpowiedzialny przy Szymonie Grabowskim, a jak zmieniła się praca po zmianie szkoleniowca?
 
- Za wiele rzeczy, począwszy od prowadzenia fragmentów zajęć, tworzenia dokumentacji przez analizy gry przeciwnika czy przeprowadzanie rozgrzewek przedmeczowych. Pracy dla wszystkich było sporo, a po zmianie trenera nic się nie zmieniło.

- Czy śledzi Pan wyniki "Pasiaków"? 
 
- Oglądam każdy mecz Resovii i mocno śledzę rozgrywki pierwszoligowe.
 
- Utrzymają się w Fortuna 1 lidze?
 
- Trzymam kciuki za utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij