Fot. Monika Pliś/KS DevelopRes Rzeszów.
Koncentracja i walka o każdy punkt- to właśnie te elementy zdaniem Julity Piaseckiej przyczyniły się do efektownej wygranej DevelopResu Rzeszów nad BKS-em BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Zobaczcie, co jeszcze powiedziała MVP wczorajszego spotkania.
Mistrzynie Polski rozgromiły bielszczanki w 12. kolejce TAURON Ligi, nie pozwalając rywalkom na zdobycie 50 punktów w całym pojedynku. Zadowolenia po meczu nie ukrywała przyjmująca Rysic, Julita Piasecka.
Co było kluczem do tego, że odprawiłyście Twój były klub w tak efektownym stylu?
Wydaje mi się, że koncentracja od pierwszych piłek sprawiła, że mogłyśmy każdego kolejnego seta wygrać. Bardzo się cieszę, że dzisiaj jej nie zabrakło i mimo przerwy świątecznej wygrałyśmy w bardzo dobrym stylu.
Czy statuetka MVP po tej przerwie dobrze smakuje?
Zdecydowanie, jestem nią zaskoczona i zarazem bardzo mnie ona cieszy.
Podpromie bardzo Wam służy, bo to jest drugi mecz rzędu, w którym nie wypuszczacie rywalek z 50 punktów w trzech setach. Co takiego powoduje, że nie pozwalacie przeciwnikom, czy to niżej notowanym, czy wyżej notowanym przeciwniczkom rozwinąć skrzydeł?
Przede wszystkim jest to wspomniana koncentracja i walka o każdy punkt. Nie chcemy też pozwolić, by rywalki poczuły się zbyt pewnie. Chcemy od początku do końca grać swoją siatkówkę.
Kończący się rok to jest Twoje ostatnie spotkanie. Jak byś go oceniła zarówno dla siebie pod kątem indywidualnym, jak i takim zespołowym?
Trudne pytanie, natomiast odpowiem tak: jest dla mnie sporym powodem do radości, to, że zespołowo pomagamy sobie w każdym aspekcie. Jak coś nie idzie, to zawsze można liczyć na koleżankę.
Ciężko nie zauważyć Waszej dobrej dyspozycji w polu serwisowym, gdyż znowu macie więcej asów niż zagrywek. Czy macie jakieś zwyczaje treningowe, czy też jakieś wewnętrzne zakłady odnośnie tego, kto zdobędzie najwięcej punktów w tym elemencie?
Tak, są zakłady i może nie do końca takie klasyczne, natomiast cała drużyna się składa na pewną sumę. To z pewnością bardzo motywuje, ale też trzeba pamiętać, że "zrobienie asa" nie zależy tylko i wyłącznie od zagrywającej. Bardzo się cieszę, że jest tych punktów tak dużo.
Czego się życzy siatkarkom z okazji Nowego Roku?
Na pewno dużo zdrowia oraz cierpliwości i wytrwałości.
Komentarze (1)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.