Sokół Kolbuszowa Dolna przegrał z Wisłą II Kraków (fot. Sokół Kolbuszowa Dolna)
Sokół Kolbuszowa Dolna przegrał z rezerwami Wisły Kraków 1-2 w meczu 4. kolejki Betclic 3 ligi. Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły dopiero w drugiej połowie, a decydujące okazało się trafienie Wiktora Szywacza w samej końcówce.
Po ostatnim zwycięstwie nad Siarką Tarnobrzeg podopieczni Marcina Wołowca podejmowali przed własną publicznością rezerwy Wisły Kraków. Drugi zespół "Białej Gwiazdy" liczył na rehabilitację po ostatniej porażce i pierwsze zwycięstwo na wyjeździe.
Jako pierwsi w tym spotkaniu zagrozili przyjezdni. W 6. minucie po rzucie rożnym zakotłowało się pod bramką Michała Lewandowskiego, kolejne strzały były blokowane i ostatecznie futbolówka wylądowała w rękach golkipera Sokoła Kolbuszowa Dolna.
W 12. miuncie Wisła II Kraków ruszyła z kontratakiem, Sławomir Chmiel rozprowadził piłkę na lewą stronę i pierwszy celny strzał po stronie gości zapisał Wiktor Benedyktowicz. Niespełna pięć minut później zza pola karnego przymierzył Wiktor Szywacz, ale futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką.
Bez goli do przerwy
W 27. minucie pojawiła się odpowiedź ze strony Sokoła Kolbuszowa Dolna. Kamil Posielski wypuścił Michała Kitlińskiego, który wpadł w pole karne i jego strzał tuż przy słupku zatrzymał golkiper rywali.
W 36. minucie po rzucie rożnym główkował Igor Woś, piłka skozłowała przed bramką i później niebezpieczeństwo zażegnali obrońcy.
W końcówce pierwszej połowy szansę na zmianę wyniku mieli podopieczni Marcina Wołowca. Bezpośrednio z rzutu wolnego z około 18. metrów przymierzył Michał Kitliński, jednak strzał był daleki od ideału. Chwilę później z pola karnego uderzał jeszcze Kamil Posielski, ale również nie trafił w bramkę.
Wisła II Kraków otworzyła wynik spotkania
W 65. minucie goście otworzyli wynik spotkania. Piłkę za pleców obrony otrzymał Michał Prochwicz i w sytuacji sam na sam pokonał Michała Lewandowskiego.
Sześć minut później mogło być już 2-0. Kacper Cyganowski przegrał pojedynek z Janem Molendą i zawodnik "Białej Gwiazdy" miał przed sobą tylko bramkarza. Próbował minąć Michała Lewandowskiego, jednak poślizgnął się i futbolówka padła łupem bramkarza Sokoła Kolbuszowa Dolna.
Jan Molenda zagroził bramce gospodarzy również w 72. minucie. Po uderzeniu z ponad dwudziestu metrów skutecznie interweniował bramkarz.
W 76. minucie pod bramkę rywali przedarł się Bartłomiej Wiktor, później przewrotką uderzał Norbert Pacławski, jednak futbolówka poszybowała nad poprzeczką.
Sokół Kolbuszowa Dolna szukał kolejnych okazji na zmianę wyniku i w 79. minucie piłka zatrzymała się na słupku po strzale Jakuba Posłusznego.
Rollercoaster w końcówce
W 83. minucie na tablicy wyników pojawił się remis. Fenomenalny uderzeniem popisał się Kacper Cyganowski. Wkręcił piłkę z bocznego sektora boiska i golkiper rywali nie miał najmniejszych szans na interwencję.
Ostatnio słowo należało jednak do Wisły II Kraków. Wiktor Szywacz zszedł z futbolówkę do środka i precyzyjnym strzałem z okolicy dwudziestego metra posłał piłkę tuż przy słupku, ostatecznie zapewniając gościom komplet punktów.
0-1 Michał Prochwicz (65)
1-1 Kacper Cyganowski (83)
1-2 Wiktor Szywacz (89)
Sokół Kolbuszowa Dolna: Lewandowski - Cyganowski, Komar, Khorolskyi (89. Serwiński), Garboś (73. Tetlak) - Posielski (73. Bik) Pieszczoch (73. Posłuszny), Wiktor - Mokrzycki (73. Pacławski), Mazurek - Kitliński
Wisła II Kraków: Krysa – Chmiel (59. Chmiel), Bierzało, Woś, Ziarko - Tsymbaliuk, Molenda (80. Tokarczuk), Szywacz, Prochwicz (74. Kościelniak), Olejarka (80. Pachel) – Benedyktowicz (74. Kaczówka)