fot. Oskar Józefczyk/Karpaty Krosno
Czy Izolacja pójdzie za ciosem? Czy JKS odpowie na ostatnią porażkę? Kto będzie lepszy w pojedynku beniaminków w Łowisku? Na te i inne pytania odpowiedzi przyniesie 2. kolejka 4. ligi podkarpackiej.
Drugą serie gier rozpoczniemy spotkaniem Czarnych Jasło z Izolatorem Boguchwała. W pierwszej serii gier lepiej zaprezentowała się „Izolacja”, która rozbiła inną drużynę z powiatu jasielskiego, LKS Czeluśnicę. Zespół Szymona Cetnarowskiego wywiózł z kolei punkt z boiska beniaminka z Przemyśla. Starcie to zostanie rozegrane bez udziału publiczności
Drużyna z Jarosławia, która w poprzedniej kolejce sprawiła niemiłą niespodziankę swoim fanom podejmie u siebie Wisłoka Wiśniowa. Tym razem wszystko powinno pójść zgodnie z planem i ekipa Valerija Sokolenki powinna dopisać pierwsze zwycięstwo w tej kampanii.
LKS Czeluśnica, która w pierwszej kolejce zmierzyła się z walcem z Boguchwały rywalizować będzie na swoim stadionie z Legionem Pilzno, które uległo w derbach powiatu z Igloopolem. Wydaje się, że faworytem jest drużyna Piotra Widza, ale gospodarze grając po raz pierwszy u siebie powinni się postawić bardziej doświadczonemu rywalowi.
Na piątkowy wieczór zaplanowano pojedynek spadkowicza z Wiązownicy z Polonią Przemyśl. Obie ekipy w meczach inauguracyjnych zremisowały swoje mecze. Więcej spodziewano się przede wszystkim po drużynie Huberta Kasi, która nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść w Błażowej.
ŁKS Łowisko, który swoją przygodę rozpoczął od wysokiego zwycięstwa w Gorzycach zmierzy się Błękitnymi Ropczyce, którzy zostali rozbici w Nowotańcu. Początek sezonu ma to do siebie, że nie wiadomo, czego spodziewać się po drużynach i tak będzie w tym przypadku. Abstrahując od rezultatów z pierwszej kolejki, każdy wynik jest w tym meczu realny.
Ciekawie zapowiada się pojedynek w Nisku. Podopieczni Jarosława Pacholarza, którzy w samej końcówce wydarli punkt z wyjazdowego meczu z Karpatami Krosno rywalizować będą ze Stalą Łańcut, która sprawiła jeszcze większą niespodzianką ogrywając głównego faworyta do awansu z Jarosławia.
Ekoball Stal Sanok w derbowym pojedynku zmierzy się z Cosmosem Nowotaniec. Obie te ekipy odniosły bardzo dobre rezultaty w pierwszej serii gier i będą chciały to powtórzyć w meczu z lokalnym rywalem. W drużynie gości wystąpi kilku zawodników, którzy w przeszłości reprezentowali klub z Sanoka, m. in. Krystian Kalemba, Piotr Krzanowski, czy Szymon Słysz. Starcie to będzie transmitowane przez Podkarpacki ZPN.
Najbardziej ekscytująco w drugiej serii gier zapowiada się mecz w którym Igloopol Dębica podejmie zawsze groźne Karpaty Krosno. „Morsy” sezon zaczęły bardzo pozytywnie, bo od zwycięstwa w Pilźnie. Drużyna Dariusza Liany, natomiast wypuściła zwycięstwo w końcówce z Sokołem Nisko. Jeśli ekipa z Miasta Szkła chce grać o najwyższe cele musi wystrzegać się takich strat punktów.
Stal po raz drugi w tym sezonie zagra przed własną publicznością. Ekipa Mateusza Burakowskiego będzie chciała odpowiedzieć na wysoką porażkę z inauguracyjnego meczu i zdobyć pierwsze gole i punkty w czwartej lidze podkarpackiej. Przeszkodzić w tym będzie chciała Błażowianka. Zespół z powiatu rzeszowskiego będzie z kolei chciał udowodnić, że remis z KS Wiązownicą nie był przypadkiem.
Komentarze (3)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.