fot. P. Golonka/ Resovia
Resovia pokonała Lecha Poznań 1-0 i gra dalej w Pucharze Polski! Decydującą bramkę zdobył Maksymilian Hebel w pierwszej części spotkania.
Już w 40. sekundzie jako pierwsi mogli zagrozić rzeszowianie. W dobrej sytuacji znalazł się Filip Mikrut, ale uderzył obok bramki.
Później dłużej przy piłce utrzymywali się piłkarze "Kolejorza", natomiast Resovia nastawiła się na kontry i w 8. minucie pojawiło się kolejne zagrożenie pod bramką Filipa Bednarka. W sytuacji sam na sam z bramkarzem zatrzymany został Danian Pavlas, a chwilę później w zamieszaniu w polu karnym w słupek trafił Filip Mikrut.
W odpowiedzi w 10. minucie na czystą pozycję wychodził Antoni Kozubal, ale uderzył minimalnie obok słupka. W 17. miucie Resovia objęła prowadzenie po wzorcowej akcji. Radosław Adamski wypuścił na lewej stronie Gracjana Jarocha, ten wycofał do Maksymiliana Hebla, który uderzeniem pod poprzeczkę zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach "Pasiaków".
W 22. minucie znakomicie poradził sobie Michał Gliwa i sparował nad poprzeczkę strzał Maksymiliana Pingota. Niespełna dziesięć minut znów lewą stroną ruszył Gracjan Jaroch, dograł do Radosława Bąka, jednak jego strzał przy bliższym słupku zatrzymał bramkarz i piłka wyszła na rzut rożny.
W końcówce piłkarze "Kolejorza" częściej gościli na połowie Resovii, jednak rzeszowianie blokowali kolejne strzały i skutecznie zabezpieczali dostęp do własnej bramki. Po pierwszej połowie "Pasiaki" pozostawały na prowadzeniu.
Druga część spotkania mogła znakomicie rozpocząć się dla Resovii. W 48. minucie po akcji lewą stroną, uderzał Danian Pavlas i po jego strzale piłka zatrzymała się na poprzeczce. W odpowiedzi w 52. minucie piłka kolejny raz trafiła w poprzeczkę, tym razem po drugiej stronie boiska po uderzeniu Joela Pereiry.
W 66. minucie zakotłowało się pod bramką Resovii. Ostatecznie uderzał Walmerak, ale skończyło się tylko na rzucie rożnym. Natomiast po stałym fragmencie kolejny raz znakomitą interwencją wykazał się Michał Gliwa po uderzeniu z ostrego kąta Antoniego Kozubala.
Napór Lecha Poznań nie ustawał. W 76. minucie najpierw strzał Antoniego Kozubala został zablokowany, a potem nad bramką uderzył kolejny raz Walemark. Przyjezdnym cały czas brakowało skuteczności, a kolejne minuty upływały.
W końcówce goście grali w podwójnej przewadze. Najpierw drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Radosław Adamski, a w doliczonym czasie gry czerwony kartonik ujrzał również Danian Pavlas. "Kolejorz" nie zdołał odrobić strat i w kolejnej rundzie Pucharu Polski zameldowała się Resovia!
1-0 Maksymilian Hebel (17)
Resovia: 88. Michał Gliwa - 22. Kornel Rębisz (60, 24. Bartłomiej Eizenchart), 4. Krystian Szymocha, 38. Hlib Buchał (76, 2. Mateusz Bondarenko), 17. Radosław Adamski - 27. Danian Pawłas, 20. Radosław Bąk (70, 99. Radosław Kanach), 6. Bartłomiej Wasiluk, 10. Maksymilian Hebel (76, 14. Marcin Urynowicz), 25. Gracjan Jaroch - 97. Filip Mikrut (60, 9. Maciej Górski).
Lech Poznań: 35. Filip Bednarek - 20. Ian Hoffmann (46, 2. Joel Pereira), 3. Alex Douglas, 16. Antonio Milić, 55. Maksymilian Pingot (77, 15. Michał Gurgul) - 8. Ali Gholizadeh, 43. Antoni Kozubal, 33. Stjepan Lončar (46, 22. Radosław Murawski), 24. Filip Jagiełło (64, 7. Afonso Sousa), 19. Bryan Fiabema (55, 10. Patrik Wålemark) - 17. Filip Szymczak.
żółte kartki: Adamski, Pawłas, Gliwa, Wasiluk - Pingot, Jagiełło, Afonso Sousa, Gurgul.
czerwone kartki: Radosław Adamski (81. minuta, Resovia, za drugą żółtą), Danian Pawłas (90. minuta, Resovia, za drugą żółtą).
Czytaj także
2024-09-26 22:27
WIDEO: Resovia - Lech Poznań 1-0 [KIBICE, OPRAWA]
2024-09-27 17:56
Puchar Polski: Wszystkie gole I rundy [WIDEO]
Komentarze (63)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.