W ramach 9. kolejki Fortuna 1 ligi Resovia zremisowała z Polonią Warszawa 1-1. Zobaczcie, co na konferencji po tym spotkaniu mówił trener "Pasiaków", Mirosław Hajdo.
- Na pewno jest duży niedosyt, bo mamy na tyle sytuacji, żeby zamienić je na bramkę, że powinniśmy tę jedną bramkę więcej strzelić. Natomiast po tej naszej serii przyjmujemy ten punkt. Oczywiście słowa uznania dla moich zawodników, za to, że wiedzieli, że ten mecz gatunkowo jest bardzo ciężki- rozpoczął Mirosław Hajdo.
- Brakło nam trochę chłodnej głowy. W momencie kiedy uderzamy trzeba było zagrać, a kiedy zagrywamy, trzeba było uderzyć. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę z tego, że chcieli bardzo ten mecz wygrać i jak najszybciej zdobyć tą jedną bramkę więcej i mecz się zakończył podziałem punktów. Natomiast nasuwają się powoli pozytywy, patrząc na to, jak graliśmy wcześniej- kontynuował.
- Na pewno mecz się nie ułożył, tak jak byśmy chcieli. Straciliśmy bramkę po stałym fragmencie, gdzie uczulaliśmy się na to i wiedzieliśmy, że jest to bardzo mocna broń Polonii. Straciliśmy ją w bardzo prosty sposób, a sami wiemy, ile kosztuje wypracowanie sytuacji i strzelenie bramki.
- Czasem nawet punkt zdobyty w takim meczu, też trzeba szanować. Szanujemy, ale to nie znaczy, że jesteśmy zadowoleni- podkreślił szkoleniowiec "Pasiaków".