Po meczu KS Wiązownica - Podlasie Biała Podlaska porozmawialiśmy z Patrykiem Kapuścińskim, czyli byłym piłkarzem ekipy z Wiązownicy. Zobaczcie co nam powiedział 31-letni obrońca.
- Co zdecydowało o transferze do Podlasia Biała Podlaska?
- Zespół ten zrobił na mnie ogromne wrażenie w poprzednim sezonie pod wzgledem organizacji, nie tylko na boisku, ale całego klubu. Jesteś świeżo po zrobieniu kursu trenerskiego UEFA B. Ze wzgledu, że w Białej Podlaskiej jest szkoła trenerów to też postawiłem na ten kierunek i chęć rozwoju pod tym kątem.
- Jak ze swojej perspektywy ocenisz mecz z KS Wiązownica?
- Wiązownica sprawiła dobre wrażenie pod kątem wysokiego presingu. Kryli nas jeden na jeden i byliśmy zmuszeni grać długą piłką na naszego napastnika. Mieliśmy problem, żeby wyjść spod tego presingu. Wiązownica ma bardzo dobry zespoł i na pewno będą punktować w tej rundzie. Myślę, że będą drużyną środka tabeli.
- Sporo zmian w Podlasiu Biała Podlaska przed startem tego sezonu. Czy ten zespół będzie rósł z każdą kolejką?
- My cały czas się docieramy. W zespole pojawiało się dużo nowych twarzy. Doszło dużo nowych chłopaków, szczególnie młodych. Myślę, że z meczu na mecz będziemy lepszą drużyną, bo takie zwycięstwa jak dzisiaj budują. Nie graliśmy wielkiej piłki, ale byliśmy skuteczni w obronie i byliśmy skuteczni pod bramką przeciwnika. Mogliśmy jeszcze zdobyć kolejne gole, bo nasze kontrataki były bardzo niebezpieczne. O zwycięstwie zadecydowały stałe fragmenty, ale myślę że z meczu na mecz będziemy się rozkręcać.
Całą wypowiedź Patryk Kapuścińskiego możecie objerzeć w linku poniżej.