Konrad Bober po porażce z Wisłoką Dębica: Sędzia nie sędziował równo

fot. Kuba Noworól

WATKEM Korona Rzeszów przegrała 2-3 z Wisłoką Dębica. W roli pierwszego trenera ekipy "Koroniarzy" debiutował Konrad Bober. Zobaczcie jak ocenił ten mecz.

- Na tym boisku nie dało się grać w piłkę. To każdy wiedział przed meczem. Zarówno my jak i Wisłoka Dębica uciekaliśmy się do prostszych środków, czyli gry długą piłką. Dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie, bo już na początku otworzyliśmy sobie wynik na 1-0. Później niepotrzebny błąd i straciliśmy gola. W całym rozrachunku przegraliśmy ten mecz, ale próbowaliśmy gonić wynik. Dla mnie oraz kilku osób z boku sędzia dziś można powiedzieć, że nie sędziował równo. Nie chcę tego oceniać, bo każdy może to zobaczyć na wideo - powiedział po porażce z Wisłoką Dębica, Konrad Bober.

- Popełniliśmy dwa błędy, ale ten drugi rzut karny gdzie Szymon Kardyś sam się kopie w rękę to dla mnie jest błąd techniczny i tego rzutu karnego być nie powinno. Sędzie zarządził inaczej, ale nie zwalamy winy na arbitrów. Po prostu przegraliśmy i musimy się podnieść. W następnym meczu z Avią Świdnik musimy pokazać, że potrafimy wygrywać - dodał nowy opiekun WATKEM Korony Rzeszów.

Konrad Bober po porażce z Wisłoką Dębica: Sędzia nie sędziował równo

Czytaj także

Komentarze (13)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB