2021-05-16 19:56:00

Jest utrzymanie PGE Stali Mielec! Podopieczni Włodzimierza Gąsiora zremisowali ze Śląskiem Wrocław

fot. Radosław Kuśmierz
fot. Radosław Kuśmierz
Remis na wagę utrzymania! Stal Mielec po golu Macieja Jankowskiego w końcówce spotkania, wywiozła cenny punkt w starciu ze Śląskiem Wrocław.

 Odbierz zakład bez ryzyka 210 PLN ze specjalnym kodem bonusowym! 

W ostatniej kolejce sezonu 2020/21 PKO Ekstraklasy, Śląsk Wrocław podejmował PGE Stal Mielec. Spotkanie było określane mianem "za 6 punktów", ponieważ obie drużyny miały o co walczyć. Miejscowi liczyli na awans do europejskich pucharów, z kolei podopieczni Włodzimierza Gąsiora chcieli zapewnić sobie ligowy byt bez oglądania się na mecz Legii Warszawa z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
 
Jako pierwsi odważnie zaatakowali wrocławianie, ale Erik Exposito nie sięgnął wrzutki z lewej strony boiska. W 7. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Gola "stadiony świata" zdobył Krzysztof Mączyński, który bez przyjęcia, z ponad 20 metrów mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Rafała Strączka. Uskrzydleni prowadzeniem miejscowi w dalszym ciągu atakowali bramkę gości. Dino Stiglecowi nie udało się skierować piłki w światło bramki po podaniu Waldemara Soboty.
 
14. minuta to dośrodkowanie Roberta Picha, którego nie wykorzystał Exposito. Po pierwszym kwadransie, który zdecydowanie należał do Śląska Wrocław, do głosu zaczęli dochodzić mielczanie. W 17 minucie uderzenie Aleksandara Koleva i dobitkę Łukasza Zjawińskiego, sobie tylko znanym sposobem obronił Michał Szromnik. Bramkarza gospodarzy nie zdołał także pokonać Mateusz Matras
 
W odpowiedzi, sprzed pola karnego Stali Mielec uderzał Mączyński, piłka znalazła się w rękach goalkeepera gości. W 35. minucie po rzucie rożnym, zakotłowało się pod bramką gospodarzy, jednak udało im się wybić piłkę na połowę przyjezdnych. Miejscowi blisko byli zdobycia drugiego gola 120 sekund później, kiedy to minimalnie nad poprzeczką uderzał Exposito. Po chwili, dobrze interweniował Krystian Getinger, który zablokował strzał Roberta Picha.
 
Ataki gospodarzy nie ustawały, efektownym wybiciem piłki po strzale hiszpańskiego napastnika, popisał się Rafał Strączek. Goście odpowiedzieli akcją w doliczonym czasie pierwszy połowy. Wyrównującego gola mógł zdobyć Kolev, który po serii podań w polu karnym główkował tuż nad bramką Śląska.
 
Druga odsłona tego pojedynku rozpoczęła się podobnie do pierwszej, zaatakowali gospodarze, lecz oba strzały Exposito minęły bramkę Strączka. W 57. minucie, indywidualnymi umiejętnościami błysnął Sobota, na szczęście dla mielczan, jego uderzenie było za wysokie. Po godzinie gry, pokazali się goście, jednak strzał z dystansu Roberta Dadoka minął bramkę Śląska.
 
Minutę później, mielczanie mogli doprowadzić do wyrównania, podanie Marcina Flisa przejął Mateusz Mak, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Po chwili ten sam zawodnik główkował w słupek po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a po kolejnym stałym fragmencie gry niewiele pomylił się Bozhidar Čorbadžijski. Goście zaczęli przejmować kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Swojej szansy upatrywali w dośrodkowaniach z obu stron boiska, które siały popłoch w obronie gospodarzy.
 
73. minuta to kolejny akcja Stali, w pole karne wpadł Kolev, jego uderzenie z ostrego kąta zatrzymał Szromnik. Ostatnie minuty to rozpaczliwe ataki gości, którzy zamknęli zawodników Śląska na ich połowie, narażając się przy tym na kontry. Po jednej z nich, piłkę na zamknięcie spotkania miał Robert Pich jednak jego podcinka minęła bramkę mielczan.
 
Stare porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuację się mszczą. I tak się właśnie stało. Dwójkowa akcja rezerwowych: Mateusz Mak- Maciej Jankowski, skończyła się celnym strzałem tego drugiego. Myliłby się ten, kto myślał, że to koniec emocji. Po wznowieniu gry, z dystansu uderzał Fabian Piasecki, jego uderzenie końcami palców na rzut rożny sparował Rafał Strączek, dzięki czemu Stal Mielec wywiozła cenny punkt z twierdzy Wrocław i utrzymała się w PKO Ekstraklasie!
 
 
1-0 Krzysztof Mączyński (7)
1-1 Maciej Jankowski (90)
 
Śląsk Wrocław: Szromnik – Bejger, Puerto, Tamas – Janasik (52. Poprawa), Lewkot, Mączyński, Stiglec – Sobota, Expósito (87. Piasecki), Pich
 
PGE Stal Mielec: Strączek – Dadok, de Amo, Čorbadžijski (85. Prokić), Flis, Getinger – Tomasiewicz, Matras (46. Forsell), Domański (82. Jankowski) – Kolev (90. Żyro), Zjawiński (46. Mateusz Mak)
 
Żółte kartki: Matras, de Amo, Čorbadžijski, Prokić
 
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
 
Autor: Radosław Dudek
 

Wyniki meczów 30. kolejki:

 

Tabela PKO Ekstraklasy:

 
Jeżeli ten tekst w jakiś sposób Ci pomógł albo sprawił, że spędziłeś miło czas - lub jeżeli po prostu chcesz wspomóc nasz rozwój, możesz "postawić nam kawę" ;) Wystarczy kilka kliknięć. Dziękujemy!
 
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Czytaj także

Komentarze (23)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.