2021-05-01 22:03:00

PGE FKS Stal Mielec bliżej utrzymania w PKO Ekstraklasie! Ograli na wyjeździe Lecha Poznań

PGE FKS Stal Mielec pokonała na wyjeździe Lecha Poznań! (fot. Radek Kuśmierz)
PGE FKS Stal Mielec pokonała na wyjeździe Lecha Poznań! (fot. Radek Kuśmierz)
PGE FKS Stal Mielec wygrała na wyjeździe z Lechem Poznań. Zwycięską bramkę zdobył Jonathan De Amo w 97. minucie meczu! Tym samym "Biało-niebiescy" zwiększyli swoje szanse na utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Podbeskidzie Bielsko-Biała gra w poniedziałek.
 
PGE FKS Stal Mielec do meczu z Lechem Poznań przystępowała z ostatniego miejsca w tabeli PKO Ektraklasy. Podopieczni Włodzimierza Gąsiora potrzebowali punktów z tego starcia, aby dać sobie szanse na utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Jednak w pierwszych minutach nie było zbyt wielu emocji w tym spotkaniu. Obie ekipy skupiały się na tym, aby nie popełniać błędów w defensywie.
 
Pierwsi zaatakowali podopieczni Macieja Skorży. Siedem minut przed przerwą Tymoteusz Puchacz zdecydował się na uderzenie tuż zza lini pola karnego, ale futoblówka minimalnie minęła słupek bramki mielczan. Więcej okazji nie było i na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 0-0.
 
Trzy minuty po zmianie stron fenomenalną interwencją popisał się Rafał Strączek. Golkiper gości kolanem zdołał obronić uderzenie Puchacza. W kolejnych minutach toczyła się walka w środku pola. Aż po godzinie gry Alan Czerwiński znalazł się w sytuacji sam na sam. Jednak i tym razem lepszy był bramkarz Stali mielec. W 69. minucie Maciej Urbańczyk uderzył, ale nie miał z tym strzałem problemów Filip Bednarek.
 
Dziesięć minut przed końcem meczu w koncu dopiął swego Tymoteusz Puchacz, który był najaktywniejszym graczem "Kolejorza" w ofensywie. Lewy obrońca Lecha uderzył z pierwszej piłki i trafił tuż przy słupku. Lech objął prowadzenie i wydawało się, że trzy "oczka" zostaną w Poznaniu.
 
Jednak gracze Gąsiora nie poddawali się. Pomocną dłoń dla piłkarzy PGE FKS Stali Mielec wyciągnał Wasyl Kraweć minutę przed upływem regulaminowego czasu gry. Obrońca Lecha Poznań tak niefortunnie interweniował, że umieścił piłkę we własnej siatce. W siódem minucie doliczonego czasu gry zakotłowało się w polu karnym gospodarzy po wrzucie z autu. Najprzytomniejszy okazał się Jonathan De Amo, który mocnym strzałem pod poprzeczkę zdobył drugą bramkę dla Stali i zapewnił ekipie z Mielca zwyciestwo na trudnym terenie w Poznaniu.
 
Po tej wygranej piłkarze mieleckiej Stali opuścili ostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Mają trzy punkty więcej od Podbeskidzia Bielsko-Biała, które w poniedziałek zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice. Do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze dwie kolejki. Natomiast ekipa Gąsiora ma jeszcze zaległy mecz z Rakowem Częstochowa.
 
1-0 Tymoteusz Puchacz (80)
1-1 Wasyl Kraweć (89-samobójcza)
1-2 Jonathan De Amo (90+7)
 
Lech Poznań:
Bednarek – Czerwiński, Satka, Milić, Puchacz (C) – Kalstrom (70. Kvekveskiri), Tiba – Skóraś (65. Sykora), Ramirez, Kamiński (88. W. Kraweć) – Johansson (65. Szymczak)
 
PGE FKS Stal Mielec:
Strączek – Dadok (73. Granlund), de Amo, Flis, Getinger (C) – Czorbadzijski – Urbańczyk (84. Forsell), Matras (84. Jankowski), Tomasiewicz – Domański (67. Kolev), Mateusz Mak (67. Prokić).

Wyniki meczów 28. kolejki:

 

Tabela PKO Ekstraklasy:

 

Czytaj także

Komentarze (21)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.