
- Indywidualne treningi w domu, czy skupienie uwagi na bliskiej rodzinie?
- To nie ekstraklasa, że każdy trenuje indywidualnie. Każdy się wyciszył i skupił na swoim życiu. Piłka zeszła na boczny tor i wątpię, żeby ktoś indywidualnie trenował.
- Jak powinien zakończyć się sezon w niższych ligach? - uznać klasyfikację z rundy jesiennej z awansami i spadkami - dograć sezon, nawet jeśli byłyby dwa mecze w tygodniu - anulować sezon czy może jakiś inny pomysł na dogranie ligi?
- Nie ma sprawiedliwego rozwiązania. Albo ktoś nie ma szansy poprawić swojej pozycji w tabeli, albo ktoś stracić punktów. Myślę, że poza ekstraklasą nie powinno być spadków i awansów.
- Czy zwolnienie z opłat przez PZPN na podstawie pakietu z 27 marca jest dla Was dużym wsparciem?
- Zależy jak naprawdę z tym będzie, ponieważ opłaty będą na wakacjach przed nowym sezonem więc zobaczymy.
- Zapewne klub może liczyć na jakieś inne dotacje lokalnych sponsorów, czy miasta.
- Jeśli chodzi o wsparcie to dotacje na ten rok już dostaliśmy. Co do sponsorów to rozumiemy ich trudną sytuację i w tej chwili nie ma możliwości na dodatkowe wsparcie, bo każdy traci na epidemii. Co będzie dalej także zobaczymy.
- Czy tęsknicie po prostu za graniem w piłkę, bo przecież przygotowywaliście się do wiosny i nagle ta najlepsza część tortu została Wam odebrana a chcecie grać o kolejne punkty?
- Na pewno każdy by wyszedł potrenować albo po prostu spotkać się z chłopakami z drużyny i pogadać. To co wypracowaliśmy w zimie już przepadło nie tylko nam. Teraz trzeba czekać na to, co się wydarzy.