W poprzedni czwartek do obozie dębickiej Wisłoki doszło do zmiany szkoleniowca. Działacze podzękowali pracującemu z drużyną od dwóch i pół miesięcy Pawłowi Zydroniowi zatrudniając w jego miejsce Romana Gruszeckiego.
W poprzedni czwartek do obozie dębickiej Wisłoki doszło do zmiany szkoleniowca. Działacze podzękowali pracującemu z drużyną od dwóch i pół miesięcy Pawłowi Zydroniowi zatrudniając w jego miejsce Romana Gruszeckiego.Powodem zniamy trenera miało być, jak tłumaczy na łamach "Nowin" prezes Wisłoki Piotr Chęciek, złe przygotowanie drużyny do sezonu oraz widoczny brak zaangażowania niektórych piłkarzy w gre. Według działaczy zawodnicy opadali z sił już po 40 minutach meczu.
Działacze liczą, że wracający po 10 latach na ławke trenerską Wisłoki Roman Gruszecki wstrząśnie drużyną i poprawi zarówno jakość gry, jak i nastawienie mentalne odpowiednio mobilizując zawodników.
źródło: Nowiny
Czytaj także
2012-02-14 21:45
Janusz Turek szkoleniowcem Wisłoki Dębica
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.