fot. FKS Stal Mielec
Piłkarze z Mielca do pojedynku w Niepołomicach przystąpili ze świadomością, że nawet zwycięstwo nie sprawi, że będą mieli jeszcze iluzoryczne szanse na utrzymanie. Podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia grali o poprawę humorów i morali w zespole.
Już w 5. minucie goście wyszli na prowadzenie. W zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się maltańczyk Matthew Guillaumier i wpakował piłkę do bramki Puszczy. Kilka minut później groźną okazję miał Krzysztof Wołkowicz, ale zamiast strzelać dogrywał, a piłkę wybił Łukasz Sołowiej.
W odpowiedzi groźnie, lecz niecelnie uderzał skrzydłowy gospodarzy, Antoni Klimek. Po ładnej próbie Ivana Cavaleiro mogło być 2:0, ale piękną robinsonadą popisał się były bramkarz Karpat Krosno, Michał Perchel.
Stal kontynuowała dobrą grę i po jednym ze stałych fragmentów zdobyła drugiego gola. Michał Perchel poradził sobie z główką Łukasza Wolsztyńskiego, ale nie miał szans przy dobitce Mateusza Matrasa.
Po kolejnych dwunastu minutach drużyna z Mielca prowadziła już trzema golami. Z "jedenastki" nie pomylił się Piotr Wlazło. To była Stal, która mogła się podobać.
Trener Tomasz Tułacz w przerwie dokonał trzech zmian, które wniosły sporo ożywienia w szeregi gospodarzy. Już w 51. minucie piękną bramkę zdobył German Barkovsky. W kolejnych minutach przeważali goście, natomiast "Żubry" odpowiedziały strzałem z głowy Dawida Abramowicza.
Swoją okazję miał też Adrian Bukowski, który trafił w poprzeczkę. Puszcza złapałą kontakt po uderzeniu z rzutu wolnego Jani Atanasova i golu samobójczym Piotra Wlazło. Miejscowi poczuli krew i przycisnęli Stal. W jednej akcji miejscowi dwukrotnie trafili w poprzeczkę, najpierw German Barkovsky, a po kilku sekundach Jakub Stec. Ostatecznie drużyna Ivana Djurdjevicia dowiozła zwycięstwo. Wynik ten oznacza, że Puszcza Niepołomice żegna się z PKO Ekstraklasą,
0-1 Matthew Guillaumier (5)
0-2 Mateusz Matras (25)
0-3 Piotr Wlazło (37) - karny
1-3 German Barkovsky (51)
2-3 Piotr Wlazło (71) - samobójcza
Puszcza Niepołomice: Perchel – Craciun, Yakuba (46. Stec), Sołowiej, Siplak (67. Revenco) – Abramowicz, Stępień (46. Cholewiak), Serafin (46. Tomalski), Atanasov, Klimek (90. Radecki) – Barkovsky
Stal Mielec: Mądrzyk – Jaunzems, Wlazło, Matras, Bukowski, Wołkowicz – Gerbowski, Knap, Guillaumier, Cavaleiro (88. Domański) - Wolsztyński (88. Dadok)
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Żółte kartki: Stępień, Stec, Abramowicz - Knap
Czytaj także
2025-05-12 22:48
Tomasz Poręba po spadku Stali Mielec: Spieprzono to koncertowo
Komentarze (4)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.