2025-05-12 22:48:22

Tomasz Poręba zabrał głos po spadku Stali Mielec. "Spieprzono to koncertowo"

fot. FKS Stal Mielec S.A.
fot. FKS Stal Mielec S.A.
- Spadliśmy absolutnie na własne życzenie. Wciąż nie mogę zrozumieć jak można było w blisko półtora roku zaliczyć taki zjazd i podjąć tak wiele złych, na wszystkich możliwych poziomach decyzji- napisał na portalu X Tomasz Poręba, który przez wiele lat angażował się w działalność mieleckiego klubu. 
 
Stal Mielec po pięciu latach spędzonych w Ekstraklasie w niedzielę oficjalnie pożegnała się z najwyższą klasą rozgrywkową. O degradacji "Biało-niebieskich" przesądziło zwycięstwo Lechii Gdańsk nad Koroną Kielce. 
 
Mielczanie od dłuższego czasu znajdowali się w strefie spadkowej i na trzy kolejki przed końcem stracili matematyczne szansę na pozostanie w piłkarskiej elicie. W przyszym sezonie Stal Mielec rywalizować będzie w Betclic 1 lidze. 
 
Po spadku głos zabrał prezes Stal Mielec, Jacek Klimek -> Prezes Stali Mielec zabrał głos po spadku z Ekstraklasy: Piłka nożna to biznes, w którym nie ma szarości. Później do całej sprawy odniósł się również Tomasz Poręba, polityk, który przez wiele lat wspierał mielecki klub. 
 
Poręba zakończył swoją działalność na rzecz Stali Mielec w styczniu 2024 roku. 

Tomasz Poręba: Spadliśmy absolutnie na własne życzenie

- Smutek i żal, ale też złość, bo spadliśmy absolutnie na własne życzenie. Do tego trzy kolejki przed końcem. Wciąż nie mogę zrozumieć jak można było w blisko półtora roku zaliczyć taki zjazd i podjąć tak wiele złych, na wszystkich możliwych poziomach decyzji.
 
Wiele z nich skrajnie nie logicznych, często wbrew strategicznym interesom klubu, których nie da się skwitować prostym, a dla wielu prowokacyjnym stwierdzeniem obecnego prezesa, że to tylko życie i każdy popełnia błędy.Nie, tak to nie działa. Spieprzono to koncertowo- napisał Tomasz Poręba. 

"Klub dziś potrzebuje głebokiego resetu"

- Według mnie klub dziś potrzebuje głębokiego resetu. Od stowarzyszenia po zarząd.  Dlatego do kibiców mam dziś tylko jedną prośbę. Za chwilę zapewne pojawią się kolejne miraże, puste  hasła, że teraz będziemy grać swoimi, szkolić młodzież, pewnie i posiadanie własnego zaplecze treningowego okaże się ważne.
 
Nie wierzcie w te wszystkie ckliwe oświadczenia i podsumowania. To wszystko będzie tak komunikowane, aby dalej trwać. Osobiście uważam zupełnie inaczej. Dziś klub potrzebuje szczerej rozmowy na temat popełnionych błędów, określenia wyzwań odnośnie przyszłości, ale przede wszystkim nowych nowych ludzi z pomysłem i wizją, bo z tymi klub będzie tonął dalej.
 
Tak to czuję i wiem, że im szybciej tak się stanie, tym szybciej wrócimy tam, gdzie jest nasze, stracone dziś miejsce.  Wiem też, że dziś, po takiej katastrofie, normalny w tej sytuacji honorowy ruch leży po stronie mających większość i wszystkie karty w ręce, obecnych władz Stowarzyszenia Stali Mielec, Rady Nadzorczej i Zarząd klubu. Bez tego nowe otwarcie będzie bardzo trudne- dodał Tomasz Poręba. 

Czytaj także

Komentarze (10)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.