fot. Sokół Kolbuszowa Dolna
Czy Czarni Jasło zaczną wygrywać? Czy będzie niespodzianka w Jarosławiu? Kto będzie lepszy w hicie kolejki w Dębicy? Na te i inne pytanie odpowiedzi przyniesie 23. Kolejka 4. ligi podkarpackiej.
Tą kolejkę rozpoczniemy w sobotnie popołudnie. W Krośnie zespół Dariusza Liany, który wreszcie ostatnio wygrał podejmie drużynę z Łańcuta, której forma jest pewną niewiadomą, gdyż ostatni mecz SPEC Stali został przełożony.
Ciekawie zapowiada się pojedynek w Nowotańcu, gdzie chcący jeszcze walczyć o miejsce w pierwszej dwójce Cosmos podejmie dobrze dysponowaną w tym sezonie drużynę z Wiśniowej. Przeciwko byłej drużynie będą mieli okazję wystąpić Ihor Nahornyi i Danil Borovenko.
W Nisku podopieczni Jarosława Pacholarza podejmą Strug Tyczyn. Będzie to starcie beniaminków, których losy po awansie potoczyły się różnie. Sokół zajmuje miejsce w górnej połówce tabeli, a tyczynianie są obecnie przedostatni i na wiosnę jeszcze nie zapunktowali.
Ważne spotkanie dla układu tabeli odbędzie się w Sanoku, gdzie podopieczni Pawła Jaślara zmierzą się z zespołem z Głogowa Małopolskiego. Do tej pory o jeden punkt więcej w tej rundzie zdobyli sanoczanie. Przed sanocką publicznością z dobrej strony będzie chciał się zaprezentować Kamil Jakubowski, wychowanek klubu z Sanoka.
Wicelider z Jarosławia zmierzy się beniaminkiem z Przeworska. Będzie to pojedynek dwóch drużyn będących w dobrej formie w tej rundzie. Oczywistym faworytem wydają się być podopieczni Bogdana Zająca, ale Orzeł powinien się na pewno przeciwstawić.
Sobotnie zmagania w 4 lidze zakończymy pojedynkiem beniaminków. Czarni Jasło podejmą Stal II Mielec. Ku zaskoczeniu wielu to młoda drużyna z Mielca zdobyła w tej rundzie więcej punktów od jaślan, którzy jeszcze w tej rundzie nie wygrali i spadli do strefy spadkowej.
Niedzielne spotkania rozpoczniemy od meczu w Kamieniu. Podopieczni Piotra Widza podejmą dobrze dysponowanego Izolatora Boguchwała. Dla gości będzie to szansa do rewanżu za jesienny mecz na IZO Arenie, który zakończył się z ich perspektywy tylko remisem.
Drugie spotkanie z rzędu zagrają u siebie zawodmicy z powiatu przeworskiego. Sokół zmierzy się z będącym w znakomitej formie na wiosnę Legionem. Spadkowicz z 3 ligi przegrał cztery mecze z rzędu, natomiast pilźnianie pod wodzą Szymona Cetnarowskiego spisują się znakomicie i zaliczyli awans w tabeli do pierwszej dziesiątki.
Tą serię gier zakończymy spotkaniem Igloopolu Dębica z Sokołem Kolbuszowa Dolna. Będzie to hit tej serii gier, gdyż zmierzą się w nim dwie drużyny z ligowego podium. Gospodarze w środę przegrali w w pucharowych derbach z Wisłoką, natomiast zespół znad Nilu ostatnio pewnie ograł Ekoball Sanok, a na tygodniu odpoczywał. W rundzie jesiennej lepsi byli podopieczni Marcina Wołowca. Jak będzie tym razem?
Autor: Jimmy
Komentarze (5)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.