(fot. archiwum/ Daria Misiaszek/ Wisłoka Dębica)
Wisłoka Dębica zaliczyła zderzenie z mocniejszym rywalem i przegrała 0-2 w starciu z Koroną II Kielce.
Do gry powróciła po przerwie zimowej w ten weekend 3.liga gr IV. Na "pierwszy ogień" Wisłoka Dębica musiała zmierzyć się z rezerwami Korony II Kielce. Pierwsze pięć minut podyktowane było przez zawodników gości, którzy próbowali swoich sił z rzutów rożnych. Szybko wykorzystali swoje możliwości i wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Kornela Toboła z rzutu rożnego spisał się Igor Kośmicki uderzając na długi słupek i w 4.minucie "koroniarze" otworzyli wynik.
W 12. minucie Adam Chojecki wdarł się w pole karne i solidnym strzałem chciał pokonać golkipera Wisłoki, ale ten nogami zdołał sparować piłkę. Chwilę poźniej ponownie się zakotłowało w polu karnym miejscowych. Pierwszy strzał ponownie obronił Chrapusta, ale dobitkę z około pięciu metrów chciał zaliczyć Konrad Ciszek, ale niesamowicie spudłował - wysoko nad poprzeczką.
Głośny doping dało się usłyszeć z trybun, które po brzegi były wypełnione na stadionie w dzień inauguracji rundy wiosennej. Nadal dało się wyczuć jednak przewagę Korony, a swoją próbę ponownie oddał Ciszek, tym razem minimalnie obok słupka.
Korona II Kielce szybko objęła prowadzenie w Dębicy – Wisłoka pod presją przez większość spotkania
Druga połowa w Dębicy rozpoczęła się od rzutu karnego dla Wisłoki. Kulon wpadł w pole karnem gdzie został sfaulowany przez jednego z zawodników gości. Do "jedenastki" podszedł Kacper Maik, ale jego strzał wybronił Michał Niedbała, parując na slupek, a następnie na rzut rożny.
Po nieudanym rzucie karnym całkowicie posypała sie drużyna gospodarzy, co bez problemu zauważyli i wykorzystali zawodnicy z Kielc. W 52. minucie po kontrze, akcję prawym skrzydłem poprowadzili goście. Po dograniu w pole karne do pustej bramki piłkę skierował Adam Chojecki.
Wisłoka nie tworzyła wielu okazji na dogonienie wyniku. Jedną z okacji na sam na sam miał Jakub Bator, jednak zupełnie jej nie wykorzystał. Korona starała się zdecydowanie częściej kontrować i dynamiczniej prowadzić grę, jednak ostatecznie wynik nie uległ już zmianie.
0-1 Igor Kośmicki (4)
0-2 Adam Chojecki (52)
Wisłoka: Chrapusta - Czernysz, Bogacz, Czarny, Panasiuk (82' Czuchra) - Fedan (64' Geniec), Żmuda, Strózik (64' Kieraś) - Bator, Maik (64' Zawiślak), Kulon (64' Siedlecki)
Korona II: Niedbała, Czepielik, Rogala, Kośmicki, Ciszek, Mianowany, Kowalski, Toboła, Turek, Chojecki Bąk.
Czytaj także
2025-03-01 08:00
Warta Poznań - Stal Rzeszów [NA ŻYWO]. Gdzie oglądać?
2025-03-01 11:17
Kadra Wisłoki Dębica na rundę wiosenną 2024/25
2025-03-01 12:28
Stal Stalowa Wola kolejny raz zagra o "sześć" punktów
2025-03-01 13:59
Siarka na remis w pierwszym meczu rundy wiosennej
Komentarze (5)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.