Na zdjęciu Janusz Niedźwiedź, trener Stali Mielec (fot. stalmielec.com)
- Wszyscy jesteśmy gotowi, każdy czekał na to spotkanie. Ostatnio zostaliśmy zawróceni z drogi, gdy byliśmy przed Wrocławiem. Tym bardziej drużyna jest głodna i gotowa żeby wyjść na kolejny mecz - mówi Janusz Niedźwiedź, trener Stali Mielec. Już w niedzielę podkarpacki zespół zmierzy się u siebie z Motorem Lublin.
- Chciałbym żeby moja praca była widoczna już w niedzielnym meczu i żebyście na konferencji pomeczowej sami dostrzeli w jakim elemencie Stal Mielec zrobiła progres - dodaje Janusz Niedźwiedź, nowy szkoleniowiec Stali Mielec.
- Cel przedstawiony przez prezesa był jasny. Utrzymanie i wypełnienie limitu 3000 minut dla młodzieżowców. Natomiast nie będę skrupulatnie na to patrzył. Jeśli jakiś młody zawodnik będzie zasługiwał na grę, dostanie szansę. Żeby rywalizacja sportowa była na najwyższym poziomie to powinny być równe zasady dla wszystkich.
Janusz Niedźwiedź odpowiedział na pytania kibiców i gospodarzy na konferencji przedmeczowej. Poniżej zobaczycie jej zapis.