2024-08-31 12:09:00

Bartosz Zołotar: Wisłoka Dębica organizacyjnie nie pasuje do tej ligi

Tak jak dziś cierpieliśmy na boisko tak samo cierpimy na co dzień. Chcę powiedzieć jak wygląda nasza sytuacja organizacyjna i finansowa. Dziś na mecz przyjechałem z kierownikiem i lekarzem, którzy spełniają te funkcje społecznie - mówi Bartosz Zołotar po zwycięstwie nad Wiślanami Skawina.
 
- W pierwszych kolejkach bylismy zespołem niegorszym od przeciwników, a dostawaliśmy baty. Dziś było dużo cierpienia w moim zespole. Mecz nam się dobrze ułożył i mogliśmy stanąć trochę niżej w tym upale i przesuwać się w obronie. Zmusiliśmy przeciwnika do gry w ataku pozycyjnym i tak wyglądał cały ten mecz. W końcówce zmiennicy dali jakość i sprawili, że to zwycięstwo mogliśmy dowieźć do końca - powiedział Bartosz Zołotar na konferencji po meczu z Wiślanami Skawina.
 
- Dziękuje pierwszej jedenastce i zmiennikom, bo cierpieli na boisku. Tak jak dziś cierpieliśmy na boisko tak samo cierpimy na co dzień. Chcę powiedzieć jak wygląda nasza sytuacja organizacyjna i finansowa. Dziś na mecz przyjechałem z kierownikiem i lekarzem, którzy spełniają te funkcje społecznie. Powiem szczerze, że my do tej ligi nie do końca pasujemy. Natomiast mam super szatnię i tak pracujemy. Zawodnicy oraz współpracownicy, których dziś z nami nie było. Nie było ich, bo jest dzień roboczy i musieli zostać w pracy - dodał opiekun Wisłoki Dębica.
 
- Wisłoka Dębica nie do końca pasuje do tej ligi, ale my robimy wszystko żeby się utrzymać. Staramy się godnie reprezentować siebie i ludzi, którzy za nami jeżdzą. Dziękuje jeszcze raz zawodnikom i kibicom - zakończył popularny "Zołek".

Czytaj także

Komentarze (61)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.