2024-08-31 10:58:57

Kibice "Stalówki" spotkali się z władzami klubu i miasta. "Zaległości zostaną uregulowane"

fot. Daniel Tracz/ Stal Stalowa Wola
fot. Daniel Tracz/ Stal Stalowa Wola
W czwartek Stowarzyszenie kibiców Stali Stalowa Wola zorganizowało specjalną konferencję prasową. Na spotkaniu pojawili się m.in  prezydent Lucjusz Nadbereżny, poseł Rafał Weber, Prezes Wiesław Siembida, trener Ireneusz Pietrzykowski czy kapitan zespołu Jakub Kowalski. 
 
Kibice Stali Stalowa Wola rozczarowani ostatnimi wynikami swojej drużyny zwołali konferencję prasową. Pojawiło się sporo sympatyków "Stalówki", dlatego spotkanie ostatecznie odbyło się na głównej trybunie stadionu. 
 
- Na zaproszenie kibiców odpowiedział Prezydent Miasta Stalowa Wola Lucjusz Nadbereżny, poseł na Sejm Rafał Weber, wicestarosta powiatu stalowowolskiego Stanisław Sobieraj oraz radni Rady Miasta Stalowa Wola- czytamy na stronie Stali Stalowa Wola. 
 
Podczas konferencji zostały poruszone tematy bieżących wyników sportowych oraz kwestii finansowych. Przypominamy, że ostatnio w mediach społecznościowych pojawił się apel zamieszczony w imieniu piłkarzy o zaległych wypłatach oraz niewypłaconej premii za awans do 1 ligi -> Piłkarze Stali Stalowa Wola: Są problemy z płynnością finansową. 
 
- Premia była obiecana za awans. Przerabialiśmy tą samą sytuację rok temu i udało się ją wyprostować. Teraz były troszeczkę inne zapewnienia, ale ta premia nie jest wypłacona. Wiemy jakie są problemy w klubie i poszliśmy na rękę. Chcieliśmy rozbić tą kwotę na trzy raty. Wypłata pierwsza do końca lipca, potem do końca sierpnia i września. Już jest koniec sierpnia więc te dwa terminy nie zostały dotrzymane- mówił kapitan drużyny, Jakub Kowalski. 
 

"Wszystkie zaległości wobec drużyny zostaną uregulowane"

Na konferencji zawodnicy zostali zapewnieni, że niebawem wszystkie zaległości mają zostać uregulowane. 
 
- Prezydent Lucjusz Nadbereżny na wstępie zadeklarował, iż niebawem wszystkie zaległości wobec drużyny zostaną uregulowane, a premia za awans na zaplecze ekstraklasy zostanie wypłacona do 6 września. Zawodnicy otrzymają również stypendia od miasta, który również niebawem zostaną wypłacone- czytamy na oficjalnej stronie "Stalówki". 
 
- Mamy jeszcze nadzieję, że pojawią się wzmocnienia. Gwarantuję, że jeżeli do mnie wpłynie wniosek, że należy budżet podnieść, bo jest zawodnik, który może ten skład wzmocnić, to pewnym dodatkowym finansowaniem, deklaracją, która na koniec tego roku może się pojawić od jednego z podmiotów na terenie miasta Stalowej Woli, to sfinansujemy takie wzmocnienie. Niech to będzie propozycja, która da nam lepszy wynik sportowy- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny. 

Wiesław Siembida: Z różnymi poślizgami się mierzyliśmy, ale zawsze wychodziliśmy na prostą

- Poruszane zostały również kwestie związane z organizacją pracy w klubie. Jak podkreślił prezes Wiesław Siembida znane są bolączki z tym związane, lecz prezes deklaruje poprawę najważniejszych kwestii z tym związanych- informuje "Stalówka".
 
- Od strony finansowej, kontraktowej postawiłem pewne granice budżetowe. Jeślibyśmy się rozpędzili i przekroczyli te granice budżetowe nie znajdując środków i pokrycia, to na zasadzie odpowiedzialności jednoosobowej nie widzę siebie dalej w prowadzeniu tego klubu. Z różnymi poślizgami się mierzyliśmy, ale zawsze wychodziliśmy na prostą- mówił prezes Wiseław Siembida. 
 

Ireneusz Pietrzykowski: Jesteśmy pewnie budżetowo w końcówce ligi, ale nie zwalnia to nas od tego żeby lepiej prezentować się na boisku

Głos w sprawie transferów oraz możliwości finansowych klubu zabrał również trener Ireneusz Pietrzykowski. 
 
- Jeżeli mówimy o napastniku, o wzmocnieniach, to wszystko jest związane z pieniędzmi. Jeżeli będzie nas stać, żeby wziąć dziewiątkę, to ją weźmiemy. Jest jeszcze kilka dni okienka transferowego i na pewno jest kilku zawodników, których potencjalnie możemy wziąć. Na pewno pieniądze dzisiaj w piłce, w sporcie, są na tyle ważną rzeczą, że bez tego nie da rady. Jesteśmy pewnie budżetowo w końcówce ligi, ale nie zwalnia to nas od tego, żebyśmy lepiej prezentowali się na boisku, zdobywali punkty- mówił Ireneusz Pietrzykowski. 
 
Spotkanie, które zakończyło się po ponad dwóch godzinach wyjaśniło niektóre nurtujące kibiców "Stalówki" kwestie. Już w niedzielę piłkarze Stali Stalowa Wola zmierzą się na wyjeździe z liderującą Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. 
 

Czytaj także

Komentarze (24)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.