fot. Daria Misiaszek/Wisłoka Dębica
Wisłoka Dębica w końcu zwyciężyła. Podopieczni Bartosza Zołotara na zwycięstwo czekali od sierpnia i dziś udało im się pokonać Podhale Nowy Targ 2-1.
Wisłoka Dębica długo czekała na komplet punktów. W ostatnim spotkaniu urwała punkty Wieczystej Kraków i dziś pojechała do Nowego Targu z myślą o przełamaniu pechowej serii i odniesieniu trzeciego zwycięstwa w tym sezonie.
Poważne ostrzeżenie ze strony miejscowych pojawiło się jednak w 39. minucie. Arbiter wskazał na wapno, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Grzegorz Płatek. Intencję strzelającego wyczuł jednak Filip Kramarz i uratował Wisłokę przed stratę bramki.
Niewykorzystana jedenastka szybko zemściła się na piłkarzach z Nowego Targu. W 42. minucie dogranie Oskara Szczodrego wykorzystał Przemysław Nalepka i na przerwę to ekipa z Dębica schodziła z jednobramkową zaliczką.
Początek drugiej części spotkania również lepiej ułożył się dla Wisłoki. W 57. minucie do siatki trafił Krzysztof Zawiślak i przyjezdni prowadzili już 2-0.
Ostatecznie trzy minuty przed końcem spotkania Marcin Michota pokonał Filipa Kramarza, jednak było to tylko honorowe trafienie. Wisłoka nie wypuściła już prowadzenie i zainkasowała niezwykle ważny komplet punktów.
0-1 Przemysław Nalepka (42)
0-2 Krzysztof Zawiślak (57)
1-2 Marcin Michota (87)
Wisłoka Dębica: Kramarz - Bednarz, Cabała, Grasza - Smoleń (33' Kulon), Iwanicki, Łanucha, Siedlecki, Szczodry (55' Rachfalik) - Zawiślak, Nalepka (85' Żmuda)
żółte kartki: Purcha (56'), Niedziałkowski (67'), Michota (89') - Cabała (17'), Szczodry (36'), Iwanicki (55'), Kulon (67')
Czytaj także
2023-10-15 11:25
WIDEO: Siarka Tarnobrzeg - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2-0 [BRAMKI]
Komentarze (37)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.