fot. facebook.com/mksblekitniropczyce
Korona Rzeszów nadal pozostaje bez zdobyczy punktowej i zamyka ligową stawkę. W środę stanęła przed szansą na zmianę swojego dorobku w starciu z Błękitnymi Ropczyce, ale poległa na całym polu.
Worek z bramkami rozwiązał Kacper Wywrót w 23. minucie spotkania. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Dominik Ochał, a więc na listę strzelców wpisało się dwóch zawodników, którzy przyszli do Błękitnych Ropczyce w przerwie letniej między sezonami.
Druga połowa to już show w wykonaniu najlepszego strzelca dębickiej klasy okręgowej w minionym sezonie, Huberta Siepierskiego. Napastnik beniaminka w przeciągu 21 minut ustrzelił hat-tricka klasycznego.
Honorowego gola w doliczonym czasie gry zdobył z rzutu karnego Rafał Bober, jedyny zawodnik, który pozostał w rzeszowskiej drużynie z kadry poprzedniego sezonu. Nadmienić jeszcze trzeba, że był to premierowy gol Korony Rzeszów w bieżących rozgrywkach.
Korona Rzeszów - Błękitni Ropczyce 1-5 (0-2)
0-1 Kacper Wywrót (23)
0-2 Dominik Ochał (35)
0-3 Hubert Siepierski (69)
0-4 Hubert Siepierski (81)
0-5 Hubert Siepierski (90)
1-5 Rafał Bober (90+3-karny)
Korona Rzeszów: Świder - Mendes, M. Mazur, S. Mazur (80 Rusinek), Dudzik (70 Shyla), Kula, Zieliński (80 Kurdybacha), Halamaka, Bober, Y Tai (70 Mroszczyk), Pohorilyy.
Błękitni Ropczyce: Psioda - Nalepka, Dudek (82 Kukla), Rudny, Ochał (88 Hendzel), M. Ogrodnik (85 Majocha), Wywrót (80 Zawiślak), Siepierski, Bieniek, Pociask (75 A. Ogrodnik), Darłak.