fot. Radosław Kuśmierz
Sokół Sieniawa przegrał 1-4 wyjazdowe spotkanie z Czarnymi Połaniec w 3. kolejce 4 ligi gr. IV.
Gospodarze objęli prowadzenie już w trzeciej minucie spotkania za sprawą trafienia Arleisona Martineza, który skutecznie wykorzystał sytuację "sam na sam".
Kilkanaście minut później prowadzenie Czarnych podwyższył Michał Banik.
Kolejne minuty przebiegały pod dyktando gospodarzy, którzy tworzyli kolejne sytuacje podbramkowe. Jedną z nich, w 40. minucie na gola zamienił Damian Bawor. Wykończył on skutecznym strzałem głową dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Tuż przed przerwą to Sokół przejął inicjatywę na boisku i mimo trzech straconych bramek uwierzył, że będzie w stanie odwrócić losy tego meczu. I tuż przed przerwą goście wykonali ku temu pierwszy krok - bramkę dla przyjezdnych zdobył wówczas Sebastian Kwaczerliszwili.
Na nic się to jednak zdało, ponieważ drugą część spotkania gospodarze mieli pod kontrolą. Choć Sieniawa próbowała częściej atakować rywali to jednak zespół z Połańca był w swoich wypadach groźniejszy, co potwierdził w końcówce meczu Michał Banik ustalając wynik spotkania na 4-1.
Czarni wygrali drugie w tym sezonie ligowe spotkanie, potwierdzając tym samym swoją dobrą dyspozycję. Drużyna z Sieniawy z dwoma porażkami na koncie zamyka na chwilę obecną ligową stawkę.
1-0 Arleison Martinez (3.)
2-0 Michał Banik (16.)
3-0 Damian Bawor (40.)
3-1 Sebastian Kwaczerliszwili (45.)
4-1 Michał Banik (87.)
Czarni Połaniec: Wieczerzak - Misztal, Bakowski, Bawor, Smoleń, Banik, Wiktor, Chmielowiec, Guca, Mucha, Arleison
Sokół Sieniawa: więcej informacji wkrótce
Czytaj także
2023-08-20 13:51
Dariusz Liana: Liga jest trudna i nie zawsze będziemy grać ładnie
2023-08-20 14:08
Kapitan Świdniczanki: Byliśmy zespołem dominującym
Komentarze (4)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.