fot. Stal Rzeszów
Stal Rzeszów bezbramkowo zremisowała z GKS-em Katowice. Podopieczni Daniela Myśliwca mają czego żałować, ponieważ przez większość meczu zdecydowanie przeważali i zabrakło im przysłowiowej kropki nad "i".
Już w pierwszej akcji tego meczu groźne zaatakowała Stal. Z prawej strony prostopadłą piłkę w pole karne posłał Patryk Małecki, ale na posterunku był golkiper rywali. W 11. minucie kolejną dobra sytuacja stworzyli sobie goście, po uderzeniu Dawida Olejarki piłka odbiła się od obrońcy i trafiła w słupek. W pierwszych minutach tego spotkania bardzo dobrze wyglądała rzeszowska ofensywa i w 14. minucie podopieczni Daniela Myśliwca mogli wyjść na prowadzenie. Stuprocentową okazję zmarnował jednak Damian Michalik i w sytuacji sam na sam uderzył prosto w bramkarza.
Gospodarze również próbowali kreować swoje ataki, ale ich próby zagrań za linię obrony Stali kończyły się stratą piłki. Poważniejsze zagrożenie pod bramką Przemysława Pęksy pojawiło się w 34. minucie, kiedy Rafał Figiel dośrodkował w pole karne, a głową uderzył Jakub Arak, futbolówka wpadła jednak w ręce golkipera Stali Rzeszów. Katowiczanie mocniej przycisnęli, ale nadal skutecznie działa defensywa gości i w pierwszej części tego meczu nie doczekaliśmy się bramek.
Pięć minut po zmianie stron z lewej strony znakomitą piłkę wrzucił Andreja Prokic, jednak Damian Michalik naciskany przez obrońcę trafił w słupek. Początkowo sędzia wskazał na wapno, ale po analizie VAR zmienił swoją decyzję. W 59. znów groźnie zrobiło się w polu karnym "GieKSy", kiedy z woleja uderzył Patryk Małecki, skutecznie kolejny raz w tym spotkaniu interweniował jednak golkiper gospodarzy.
Stal Rzeszów naciskała i za wszelką cenę chciała wyjść na prowadzenie. Rzeszowianom brakowało jednak skutecznego wykończenia i wciąż mieliśmy bezbramkowy remis. W 88. minucie drugą żółtą kartką ukarany został Michał Kołodziejski i gospodarze kończyli ten mecz w dziesiątkę. W doliczonym czasie gry "GieKSa" stworzyła sobie bardzo groźną sytuację. Pod dośrodkowaniu z prawej strony w ostatniej chwili uprzedzony został jednak Arkadiusz Jędrych i goście skutecznie zażegnali niebezpieczeństwo. Stal próbowała jeszcze odpowiedzieć, ale wynik meczu nadal się nie zmienił i ostatecznie w tym spotkaniu nie doczekaliśmy się bramek.
GKS Katowice: Dawid Kudła - Marcin Wasielewski, Bartosz Jaroszek, Arkadiusz Jędrych, Michał Kołodziejski, Grzegorz Rogala - Adrian Błąd (81, Dominik Kościelniak), Daniel Dudziński (63, Alan Bród), Rafał Figiel, Jakub Arak (81, Patryk Szwedzik) - Marko Roginić (63, Oskar Repka).
Stal Rzeszów: Przemysław Pęksa - Franciszek Polowiec (90, Dominik Marczuk), Łukasz Góra, Paweł Oleksy, Piotr Głowacki - Damian Michalik (82, Wiktor Kłos), Krzysztof Danielewicz, Bartosz Wolski, Dawid Olejarka (82, Kacper Sadłocha), Andreja Prokić - Patryk Małecki (65, Ramil Mustafajew).
żółte kartki: Kołodziejski, Dudziński - Danielewicz, Głowacki, Góra.
czerwona kartka: Michał Kołodziejski (88. minuta, za drugą żółtą).
Czytaj także
2022-10-24 16:40
WIDEO: Wólczanka - Karpaty Krosno 2-5 [SKRÓT MECZU]
2022-10-24 17:21
Atrakcja całosezonowa - Wonder Wheel! Tutaj się ogrzejesz!
2022-10-24 17:22
Groźna kontuzja piłkarza Resovii. Nie zagra do końca rundy
2022-10-24 17:44
Rywal Resovii w Pucharze Polski bez trenera
2022-10-24 17:59
Stal Rzeszów zremisowała z GKS-em Katowice [ZAPIS RELACJI NA ŻYWO]
2022-10-25 10:45
Klasa O Krosno: Wysokie zwycięstwa faworytów! Zmiany w dole tabeli
2022-10-25 10:50
Klasa O Dębica: Wysokie zwycięstwo Błękitnych! Przegrana Czarnych
2022-10-25 13:12
WIDEO: GKS Katowice - Stal Rzeszów 0-0 [SKRÓT MECZU]
2022-10-25 09:10
Spore zmiany w Sokole Łańcut! Wybrano m.in nowego prezesa
2022-10-25 14:10
Zmarł złoty medalista olimpijski w siatkówce
Komentarze (23)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.