Handball Mielec wygrał po raz czwarty z rzędu! (fot. Anna Jajkiewicz)
W sobotę Handball Stal Mielec podejmowała Stal Gorzów Wielkopolski. Mecz był bardzo zacięty, jednak to "Biało-niebiescy" przechylili wynik na swoją korzyść. Spotkanie zakończyło się się wynkiem 27-25.
Początki meczu były bardzo wyrównane. W pierwszych minutach mogliśmy mówić o dobrej formie obu bramkarzy, ponieważ po 13. minutach ta tablicy wyników było 3-3. Następnie oba zespołu nie potrafiły odskoczyć rywalom. "szli łeb w łeb".
Pierwsza połowa mogła być dla SPR Handball Stali Mielec jednak w ostatnich sekundach do wyrównania doprowadziła Stal Gorzów Wielkopolski i na przerwę zawodnicy schodzili z wynkiem 12-12.
Początki drugiej połowy były przeciwieństwem pierwszej. Akcje zespołów owocowały w dużą ilość bramek. Po czterdziestu minutach było 16-16. Następnie Handball Stal Mielec odksoczyła na cztery bramki (25:21). Była to 54. minuta spotkania. Ostatnie sześć minut obrona biało-niebieskich zagrała znakomicie i nie dopuściła by goście strzelili za dużo bramek. Drużyna Stali Gorzów Wielkopolski walczyła do końca, jednak nie udało im się odrobić straty. Handball Stal Mielec mogła się cieszyć z czwartej wygranej w tym sezonie.
Handball Stal Mielec – Stal Gorzów Wielkopolski 27:25 (12:12)
Handball Mielec:
Dekarz, Wiśniewski – Wilk 3, Nowak, Ruhnke 4, Babicz 5, Kotliński, Graczyk 5, Wołyncew, Napierała 1, Kaźmierczak, Smoliński 7, Stefani, Włoskiewicz 1, Osmola, Krzysztofik 1. Trener Rafał Gliński.
Stal Gorzów Wielkopolski:
Nowicki, Marciniak – Kozłowski, Gumiński 1, Broniewski 1, Lemaniak 4, Pietrzkiewicz 3, Renicki 4, Nieradko 1, Sulmiński, Jaszkiewicz 1, Droździk, Ripa, Kłak 4, Stupiński 6. Trener Oskar Serpina