Igloopol Dębica odrobił gola straty i odwrócił losy meczu z JKS-em Jarosław

Zmiana na stanowisku trenera pomogła. Igloopol Dębica odwrócił losy meczu i wygrał na własnym boisku z JKS-em Jarosław 2-1. Piłkarze z Dębicy przerwali tym samym niechlubną passę czterech meczów bez zwycięstwa.

Wysoka porażka gospodarzy w poprzedniej kolejce sprawiła, że ze stanowiskiem trenera pożegnał się Łukasz Bartkowski. W dzisiejszym meczu zespół poprowadzić miał tymczasowy szkoleniowiec, Józef Stefanik. Zespół z Dębicy w tabeli plasował się dopiero na odległym 17. miejscu i jeśli myślał o utrzymaniu musiał zacząć punktować. JKS Jarosław w poprzedniej kolejce wysoko wygrał z zespołem z Arłamowa, a w tabeli zajmował szóstą pozycję. Goście na wyjazdach radzą sobie bardzo dobrze, bowiem do tej pory odnotowali tylko jedną porażkę, co stawiało ich w pozycji faworyta.

Piłkarze Igloopolu Dębica wyszli na murawę bardzo zdeterminowani i od początku odważnie ruszyli do przodu. Goście natomiast pozwolili na rozgrywanie i czekali na kontry. Po jednej z nich faulowany był zawodnik z Jarosławia. Do piłki ustawionej na 18. metrze podszedł Kamil Bała i mocnym, precyzyjnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego pokonał bramkarza Igloopolu. Po kwadransie gry JKS prowadził więc 1-0..

W 34. minucie piłkarze z Jarosławia mogli podwyższyć prowadzenie. Z rzutu wolnego uderzał Michael Cardenas, ale piłka odbiła się od słupka. Przez resztę pierwszej połowy goście nie zagrozili już bramce dębiczan. Podopieczni Józefa Stefanika natomist starali się atakować środkiem boiska, lecz każda akcja kończona była strzałami bardzo lekkimi i niecelnymi. Po pierwszych 45 minutach skromnie prowadzili goście.

Po przerwie gracze Igloopolu Dębica zmienili taktykę. Zamiast ataków środkiem boiska, próbowali akcji oskrzydlających, co wreszcie przyniosło skutek. W 59. minucie dośrodkowanie z prawej strony boiska głową wykończył Dawid Rokita i dębiczanie doprowadzili do wyrównania.

Po tej sytuacji obraz gry uległ zmianie. Igloopol Dębica atakował i chciał za wszelką cenę zdobyć bramkę dającą prowadzenie. Dopięli swego w 79. minucie. Po wrzutce z prawej strony boiska najwyżej do piłki wyskoczył Adrian Brzostowski i pokonał bramkarza drużyny gości.

W końcówce ekipa z Jarosławia przygasła i nie było jej stać na strzelenie bramki dającej wyrównanie. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2-1. Igloopol Dębica odwrócił losy meczu i w końcu zwyciężył.

0-1 Kamil Bała (15)
1-1 Dawid Rokita (58)
2-1 Adrian Brzostowski (79)

Wyniki meczów 18. kolejki:

Tabela 4 ligi podkarpackiej: