Sokół Kamień pokonał u siebie rezerwy Stali Mielec

fot. archiwum

Sokół Kamień nie zwalnia tempa i ponownie wygrywa u siebie. Podopieczni Marka Kusiaka tym razem pokonali rezerwy Stali Mielec, które są liderem 4 ligi podkarpackiej.

Zespół Sokoła Kamień do dzisiejszego meczu przystąpił podrażniony, bowiem w minionej kolejce przegrał z Wisłokiem Wiśniowa. Podopieczni Marka Kusiaka w starciu z rezerwami Stali Mielec chcieli wygrać, a przede wszystkim wrócić na zwycięski szlak. Beniaminek na prowadzenie wyszedł w 30. minucie, a bramkarza gości pokonał Krzysztof Smusz.

Podrażniony zespół "biało-niebieskich" nie zamierzał tak tego zostawiać i szybko ruszył do odrabiania strat. Sokół jednak mecz miał pod kontrolą. Podrażniona Stal nie dawała jednak za wygraną i cały czas dążyła do wyrównania. Pierwsza połowa dla ekipy z Mielca nie skończyła się najlepiej, bowiem czerwoną kartkę ujrzał Piotr Marek i goście musieli grać w osłabieniu.

Stal w drugiej odsłonie nie miała nic do stracenia i postawiła wszystko na jedną kartę. Na nic to się jednak zdało, bowiem Sokół dobrze prezentował się w defensywie i skutecznie odpierał ataki miejscowych. Zespół z Kamienia w 75. minucie prowadził już 2-0, a na listę strzelców wpisał się Tomasz Reichel. Ostatatecznie więcej goli już nie padło i po meczu lepsze humory miał beniaminek 4 ligi podkarpackiej.

1-0 Krzysztof Smusz (30)

2-0 Tomasz Reichel (75)

Sokół Kamień pokonał u siebie rezerwy Stali Mielec

Wyniki meczów 7. kolejki:

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

Czytaj także

Komentarze (13)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB