Stracony gol w końcówce i niewykorzystany karny. Texom Sokół Sieniawa zremisował z Chełmianką Chełm

Texom Sokół Sieniawa zremisował z Chełmianką Chełm. (fot. Patryk Górecki)

Sokół Sieniawa zremisował z Chełmianką Chełm 1-1, choć piłkarze Ryszarda Kuźmy prowadzili do 89. minuty. W doliczonym czasie gry Kacper Drelich nie wykorzystał rzutu karnego.

Sokół Sieniawa już w pierwszym kwadransie gry objął prowadzenie w meczu z Chełmianką Chełm. Bramkę dla ekipy Ryszarda Kuźmy zdobył Paweł Hass. Napastnik Sokoła wykorzystał błąd w ustawieniu ekipy z Chełma. Po tej bramce gospodarzeli dążyli do wyrównania, ale nie potrafili stworzyć sobie klarownych sytuacji i do przerwy wynik meczu się nie zmienił.

Po zmianie stron Chełmianka próbowała wyrównać, ale nie miała żadnych argumentów w ataku. Dopiero w końcówce meczu zrobiło się ciekawie na stadionie w Chełmie. Najpierw wyrównującą bramkę zdobył wprowadzony na boisko kilka minut wcześniej Dawid Skoczylas. Później Sokół miał rzut karny, jednak "jedenastki" nie wykorzystał Kacper Drelich. Sebastian Ciołek obronił uderzenie obrońcy podkarpackiego trzecioligowca.

Tym samym mecz zakończył się remisem 1-1. Obie ekipy dopisały do swojego dorobku po jednym "oczku". Co ciekawe to pierwsza strata punktów ekipy z Sieniawy w sezonie 2020/21 w trzeciej lidze.

0-1 Paweł Hass (13)

1-1 Dawid Skoczylas (89)

Chełmianka Chełm:
Ciołek - Brzozowski, Kanarek (80. Skoczylas), Adamski ż (62 Dąbrowski), Myśliwiecki (46 Wójcik) - Wołos, Bonin, Kotowicz, Brzyski – Bednara (46 Wawryszczuk ż), Prytuliak ż. Trener Jan Złomańczuk

Sokół Sieniawa:
Zając – Grasza, Drelich Kapuściński, Lis (90+1. Kasperkowicz) – Purcha, Burka, Jędryas – Majda, Hass, King (57. Kitliński)