Piast Tuczempy górą w starciu z Watkem Koroną Rzeszów

fot. Patryk Górecki

Weekendowe zmagania na czwartoligowym froncie rozpoczął hit na Załężu. Tam mierzyły się Korona i Piast, które znajdują się czołówce ligowej tabeli.

Watkem Korona Rzeszów od pierwszych minut ruszyła do ataku, chcąc jak najszybciej zdominować ekipę Piasta Tuczempy. To jej się udało, ale nie przyniosło to bramek. Okazję miał Maciej Maślany, lecz jego uderzenie było zbyt lekkie i nie zaskoczyło golkipera przyjezdnych.

Podopieczni Marka Strawy także mieli swoje okazje, jednak żadna z nich nie znalazła drogi do siatki. Kibice w pierwszej odsłonie nie zobaczyli goli. Po zmianie stron, miejscowi ruszyli do ataku, z chęcią objęcia prowadzenia. Było blisko już w pierwszej akcji, jednak czujny był defensor Piastunek.

Niewykorzystane sytuacje się mszczą i w 57. minucie drużyna z Tuczemp wyszła na prowadzenie, a do siatki trafił Kacper Kogut. To dodało skrzydeł Piastowi, choć rzeszowianie nie zamierzali dawać za wygraną. Spotkanie było bardzo zacięte.

Im bliżej było końca meczu, tym Watkem Korona Rzeszów coraz bardziej się otwierała. Goście natomiast spokojnie czekali na swoje okazję. W 87. minucie było już 0-2, a z bramki cieszył Łukasz Tyrawski. Pomarańczowo-czarni powoli mogli odliczać minuty do zakonczenia meczu.

Emocji jednak nie brakowało, a po chwili kontaktowego gola z rzutu karnego zdobył Bartłomiej Buczek. Zespół z Załęża postawił wszystko na jedną kartę, próbując jeszcze uratować chociażby oczko. To się nie udało, wobec czego w lepszych humorach do Tuczemp wróci Piast.

0-1 Kacper Kogut (57)

0-2 Łukasz Tyrawski (87)

1-2 Bartłomiej Buczek (90-rzut karny)

Piast Tuczempy górą w starciu z Watkem Koroną Rzeszów

Czytaj także

Komentarze (10)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB