2015-11-26 11:00:24

Listopadowe Derby Rzeszowa: był gol Konrada Domonia czy nie? [WIDEO]

W 16. minucie Derbów Rzeszowa pomiędzy Stalą a Resovią Konrad Domoń trafił do siatki. Sędzia gola nie uznał dopatrując się zagrania ręką. Czy słusznie?
 
Oficjalne portale obydwu klubów przedstawiły swoją interpretację tego zdarzenia. Wg serwisu Stali Rzeszów sędzia Marek Pająk z Mielca słusznie nie uznał tego gola.
 
- Jak widać na dołączonym obrazku rzeczona ręka pojawia się w momencie zagrania i wydaje się, że sędza mecziu pan Marek Pająk słusznie nie uznał bramki - czytamy na stronie Stali.

Nieuznany gol Konrada Domonia z perspektywy Stali

YouTube Thumbnail
Play
 
W powyższym materiale wideo serwis internetowy Stali Rzeszów odnosi się również do wślizgu Arkadiusz Barana, który wg rywali zza miedzy był zagraniem nieprzepisowym za które arbiter powinien podyktować rzut karny.
 
- W dalszej części materiału widać wślizg Arkadiusza Barana z końcówki meczu, gdy goście reklamowali zagranie ręką w polu karnym. Na filmie widać, że nic takiego nie miało miejsca - czytamy na stronie Stali.
 
Jak można się domyślać zupełnie inny punkt widzenia na sporne sytuacje mają w obozie Resovii.
 
- Arbiter derbowego spotkania pan Marek Pająk nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Konrada Domonia, a w zasadzie to przyznał gola Resovii po czym jak rażony piorunem zmienił decyzję nie konsultując nawet tego z sędzią bocznym, który był lepiej ustawiony - czytamy na oficjalnej stronie Resovii.
 
Oficjalny serwis internetowy "Pasiaków" pisze m.in. o śladach piłki na koszulce, które świadczyć miały o tym, że bramka zdobyta została prawidłowo.
 
- Na nic zdały się protesty zawodników Resovii i plama błota odbitej piłki na koszulce Konrada Domonia, ba mało tego strzelec gola zarobił jeszcze żółtą kartkę za dyskusję - napisał serwis cwks-resovia.pl

Nieuznany gol Konrada Domonia z perspektywy Resovii

YouTube Thumbnail
Play
 
Co na to sam zawodnik? Po meczu rozmawialiśmy z Konradem Domoniem, który niekrył niezadowolenia z decyzji podjętej przez sędziego Marka Pająka.
 
- Lepiej żeby sędzia powiedział od początku, co się tu będzie wyprawiać, bo my tracimy zdrowie, narażamy się na kontuzje, a potem jeden pan z drugim robią sobie na boisku, co chcą. Bramkę strzeliłem prawidłowo, klatką piersiową. Ale gdy pokazałem sędziemu plamę na koszulce od odbitej piłki, to ten milczał. Nie umiał się wytłumaczyć ze swojej decyzji - powiedział wzburzony zawodnik.
 
W 79. Derbach Rzeszowa ostatecznie zwyciężyła Stal Rzeszów, która pokonała Resovią 2-1. Działacze "Pasiaków" zapowiedzieli, że będą się starać o wyciągnięcie konsekwencji wobec sędziego.
 
- Nasz klub będze dążył do ukarania sędziego wnoszą o najsurowszą możliwą karę oraz anulowanie kartek dla naszych zawodników - poinformowała Resovia.

Czytaj także

Komentarze (4)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.