fot. Błażowianka Błażowa
Obie drużyny podchodziły do dzisiejszego starcia w zgoła odmiennych nastrojach. Gospodarze dzisiejszego spotkania wysoko przegrali tydzień temu w Dębicy, goście natomiast rozgromili Stal.
Tym razem podopieczni trenera Tomasza Wacka znów brali udział w starciu beniaminków.
To jednak Błażowianka zaczęła dzisiaj z wysokiego C i już w drugiej minucie wyszła na prowadzenie po strzale Łukasza Trzyny. Po stracie gola Czelsi ruszyła do ataku i zamknęła gospodarzy na ich własnej połowie. Kolejne akcje były coraz groźniejsze, aż w końcu w 18. minucie urwał się obrońcom Maksymilian Mercik, doprowadzając do wyrównania.
Pierwsza część meczu zakończyła się jednak korzystnie dla gospodarzy, bowiem w 35. minucie prowadzenie zapewnił im Maciej Makarski.
Niespełna dziesięć minut po wznowieniu gry od środka było już 3-1. Prowadzenie gospodarzy podwyższył Michał Karnas. Była to jednak najlepsza z wiadomości tego fragmentu gry dla kibiców Błażowianki. Ich drużyna grała bowiem od 60. minuty w dziesięciu po czerwonej kartce.
Gospodarze dobrze się jednak bronili, i mimo że to zespół z Czeluśnicy był stroną przeważającą - kolejne bramki zdobywali zawodnicy z Błażowej. W 76. minucie dublet ustrzelił Michał Karnas, a niespełna dwie minuty później tej sztuki pozazdrościł mu Łukasz Trzyna, również dokładając swoją drugą bramkę.
Gospodarze po tym zwycięstwie wydostali się z ostatniej pozycji w ligowej tabeli, a do trzynastej Czeluśnicy tracą obecnie cztery punkty.
1-0 Łukasz Trzyna (2)
1-1 Maksymilian Mercik (18)
2-1 Maciej Makarski (35)
3-1 Michał Karnas (57)
4-1 Michał Karnas (76)
5-1 Łukasz Trzyna (78)
Błażowianka Błażowa (skład wyjściowy): Dąbrowski - Baran, Róg, Kołodziej, Fluda, Makarski, Karnas, Walas, Kruła, Woźniak, Trzyna
LKS Czeluśnica (skład wyjściowy): Zając - Chmiel, Sabik, De Assis, Kalinin, Toure, Vanda, Sęp, Mercik, Wańczyk, Y'Tai
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.