fot. Konrad Kwolek/Karpaty Krosno
Czy zostanie przerwana fantastyczna seria JKS-u Jarosław? Czy na zwycięską ścieżkę wróci Izolator Boguchwała? Jak na ostatnią porażkę odpowie SPEC Stal Łańcut. Na te i inne pytania odpowiedzi przyniesie 16. kolejka 4. ligi podkarpackiej.
Szesnastą kolejkę czwartej ligi podkarpackiej rozpoczniemy derbami podokręgu krośnieńskiego, w których Karpaty podejmą odwiecznego rywala z Sanoka. Faworytem będą podopieczni Dariusza Liany, którzy złapali dobrą formę. Krośnianie nie mogą zlekceważyć jednak Ekoballu Stali, bo sanoczanie dużo lepiej w tym sezonie radzą sobie na wyjazdach.
Drugim piątkowym meczem tej kolejki będzie pojedynek w Łańcucie, w którym podopieczni Grzegorza Opalińskiego zmierzą się z beniaminkiem z Ropczyc. Łańcucianie mimo porażki w ostatnim meczu będą faworytem tego starcia i powinni zaksięgować trzy punkty.
Sobotnie zmagania w 4. Lidze podkarpackiej rozpoczniemy od starcia Legionu Pilznu z JKS-em Jarosław. Ostatnio dobrze dzieje się w drużynie lidera, bo goście zagrają w tym meczu o trzynaste zwycięstwo z rzędu w rozgrywkach. Legion z kolei na razie zajmuje stabilne miejsce w środku stawki i spróbuje sprawić niespodziankę na swoim specyficznym terenie.
Niełatwe zadanie w tej drużynę z Dębicy. „Morsy” co prawda są w niezłej formie, bo wygrały trzy ostatnie ligowe pojedynki, ale zagrają teraz z Polonią Przemyśl, która w poprzedniej kolejce mimo, że była mocno osłabiona to ograła solidny Sokół Nisko.
Kolejnym meczem tej kolejki będzie spotkanie Wisłoku Wiśniowa z Cosmosem Nowotaniec. Na papierze zdecydowanym faworytem tego pojedynku wydają się być goście, którzy w poprzedniej kolejce pokazali swoją wysoką jakość. Drużyna z powiatu strzyżowskiego z kolei pod wodzą Lecha Czai zaczęła nieźle punktować i w Wiśniowej wróciła wiara w skuteczną grę o utrzymanie się w lidze.
Ostatnim sobotnim meczem tej kolejki będzie mecz Błażowianki Błażowa z LKS-em Czeluśnicą. Podopieczni Konrada Bobera jeszcze w tym sezonie u siebie nie wygrał i pojedynek z „Czelsi” będzie ostatnią szansą na to w tej rundzie. Goście po wysokiej wygranej ze Stalą Gorzyce będą chcieli pójść za ciosem w starciu z kolejnym beniaminkiem.
Na niedzielę w tej kolejce zaplanowano dwa mecze. Na IZO Arenie zespół Krzysztofa Szponda rywalizować będzie z drużyną z Niska. Ekipa z Boguchwały po doskonałym początku sezonu wpadła ostatnio w dołek i mecz z niżanami może być dobrą okazją na wyjście z kryzysu.
Stal Gorzyce zagra w tej kolejce z Czarnymi Jasło. W ekipie z Gorzyc doszło w tym tygodniu do zmiany na ławce trenerskiej. Mateusza Burakowskiego zastąpił dotychczasowy asystent, Wojciech Czajka. Faworytem będą goście z Jasła, ale na pewno beniaminek powinien im się mocno postawić
Tę kolejkę zakończymy wtorkowym meczem ŁKS-u Łowisko ze spadkowiczem z Wiązownicy. Gospodarze tego spotkania w ostatnim czasie nie błyszczą. Z kolei zespół Huberta Kasi wreszcie zaczął grać na miarę swoich możliwości i po wygranych z LKS-em Czuluśnicą i Czarnymi Jasło zagra o trzecie zwycięstwo z rzędu.
Czytaj także
2025-11-09 18:18
Izolator wraca na dobre tory. Sokół wraca do Niska bez punktów
Komentarze (4)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.