Podczas sesji pytań i odpowiedzi Jarosław Fojut odniósł się do sytuacji kontraktowej kluczowych zawodników Stali Rzeszów. W klubie szykuje się kolejna rewolucja.
Rozmowy kontraktowe z zawodnikami
- Jaki mają status rozmowy z tymi zawodnikami, którym kończą się kontrakty?
- Bramkarzy mamy zabezpieczonych.
- Lewa strona mamy Krystiana Wachowiaka. Kończy mu się kontrakt 31 grudnia. Na ten moment nie rozmawiamy o przedłużeniu kontraktu z nim.
- Środek obrony jest Michał Synoś - nie jesteśmy w stanie sprostać oczekiwaniom zawodnika.
- Patryk Warczak- nie prowadzimy rozmów przedłużających umowę.
- Karol Łysiak - mamy opcję przedłużenia kontraktu o dwa lata, już w umowie. Na ten moment nie planujemy z nim przedłużyć kontraktu.
- Szymon Łyczko - nie zaproponowaliśmy przedłużenia kontraktu.
- Z Sebastienem Thillem nie rozpoczęliśmy rozmów. Szymon Kądziołka jest w trakcie negocjacji.
- Czyli generalnie czeka nas prawdopodobnie kolejna rewolucja?
- To jest powtarzalne w naszym przypadku. To jest efekt realizacji strategii i tego, co widzimy z perspektywy bycia najbardziej skutecznym w tym, żeby to realizować i się rozwijać.
Awans do Ekstraklasy – naturalny, a nie za wszelką cenę
- Z mojego punktu widzenia oczywiście, że granie w Ekstraklasie jest zdecydowanie lepszym oknem wystawowym dla zawodników w kontekście ewentualnej sprzedaży i tak dalej, czy jakichś zysków, a to nawet nie chodzi o sprzedaż, tylko również o jakieś benefity, jakie są grając w lidze.
Na ten moment największym wyzwaniem klubu, co się wiąże również ze sportem, jest infrastruktura. To jest w ogóle początek, fundament, o którym wiele razy na pewno słyszeliście. Na ten moment, nie wiem czy wiecie, ale to boisko, na którym w tym momencie trenuje pierwszy zespół, jest 10 albo 100 metrów kwadratowych mniejsze niż to boisko.
Awans z pierwszej ligi do Ekstraklasy za wszelką cenę – ja nie do końca rozumiem te słowa i wiem, że to jest trudne, a myślę, że drużyna, która z nami walczy od kilku lat o ten awans i uwierzcie mi, zainwestowała set milionów więcej, ciągle jest, ciągle w naszej lidze, ciągle z nami rywalizuje o ten awans, więc awans za wszelką cenę ważam, że jest ryzykowny. Ja osobiście jestem za rozwiązaniem tego awansu naturalnego - mówił Jarosław Fojut.
Realizacja strategii sportowej
- Co zmieniło się albo co poprawił trener Marek Zub w tych rozgrywkach w tym sezonie względem dwóch poprzednich?
- Marek Zub jest powtarzalny. On nic nie poprawił, nic nie zmienił w swojej pracy. On ją cały czas wykonuje. Na koniec na boisku są oczywiście zawodnicy i za tę kadrę, którą tam jest, którą wy widzicie również teraz możecie zobaczyć na treningu, czy w szatni, ja jestem odpowiedzialny.
"Trener jest powtarzalny, a odpowiedzialność spoczywa na wszystkich"
- Trener nie ma ultimatum związanych z punktami, z tym czy osiągnie wynik sportowy, z jednego prostego względu – ja nie uważam, że trener jest odpowiedzialny za wynik jedyny. Jeśli chodzi o trenera i w tym, co robimy, ja tak nie uważam. Uważam, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni.
- Przedłużenie kontraktu z trenerem jest związane z jego realizacją strategii sportowej, którą mamy w klubie, jasno powiedzianą i którą realizujemy bardzo dobrze - podkreślił Jarosław Fojut.